Uczyli się korzystać z informacji statystycznych. Dziś Europejski Dzień Statystyki
Warsztaty dla studentów kierunków ekonomicznych i pracowników administracji publicznej odbyły się dziś w opolskim urzędzie statystycznym. Okazją był Europejski Dzień Statystyki.
Monika Bartel, odpowiedzialna w urzędzie za kontakt z mediami, tłumaczy, że studenci, wykładowcy ale i urzędnicy poznali narzędzia udostępniania informacji statystycznych.
- Takie bazy mają bardzo wiele ciekawych informacji statystycznych. Nasi goście korzystają z nich w czasie przygotowywania różnego rodzaju zestawień czy analiz, więc dzisiaj mogą sprawdzić, w jaki sposób łatwo znaleźć, wykorzystać i przystępnie zaprezentować te dane - przekonuje.
Dr Marzena Szewczuk-Stępień, prodziekan Politechniki Opolskiej do spraw współpracy i rozwoju, ocenia warsztaty jako bardzo cenną inicjatywę. - Dzięki temu można napisać połowę pracy licencjackiej - zwraca uwagę.
- Funkcjonalność tych narzędzi daje możliwość tworzenia tabel, wykresów i raportów, czyli 3/4 pracy za nimi. Studenci dostrzegają przede wszystkim możliwość zebrania danych bez wychodzenia z domu. Wielu z nich myślało dotychczas, że do przeprowadzenia ciekawego badania w pracy dyplomowej potrzeba opracowania formularza ankiety, zebrania danych w terenie i zrobienia analizy – dodaje.
Weronika i Mateusz, studenci piszący właśnie prace licencjackie, doceniają wizytę w urzędzie.
- To dotyczy prawdopodobnie trzeciego rozdziału pracy licencjackiej, poświęconego badaniu zebranych materiałów. Mam nadzieję, że dzięki temu pisanie będzie łatwiejsze – zaznacza Weronika.
- Dane z urzędu będą na pewno bardzo potrzebne, żeby nie nazwać ich kluczowymi w naszych pracach licencjackich. Tematy są związane z różnymi wskaźnikami, więc powinniśmy czerpać profity - mówi Mateusz.
- Takie bazy mają bardzo wiele ciekawych informacji statystycznych. Nasi goście korzystają z nich w czasie przygotowywania różnego rodzaju zestawień czy analiz, więc dzisiaj mogą sprawdzić, w jaki sposób łatwo znaleźć, wykorzystać i przystępnie zaprezentować te dane - przekonuje.
Dr Marzena Szewczuk-Stępień, prodziekan Politechniki Opolskiej do spraw współpracy i rozwoju, ocenia warsztaty jako bardzo cenną inicjatywę. - Dzięki temu można napisać połowę pracy licencjackiej - zwraca uwagę.
- Funkcjonalność tych narzędzi daje możliwość tworzenia tabel, wykresów i raportów, czyli 3/4 pracy za nimi. Studenci dostrzegają przede wszystkim możliwość zebrania danych bez wychodzenia z domu. Wielu z nich myślało dotychczas, że do przeprowadzenia ciekawego badania w pracy dyplomowej potrzeba opracowania formularza ankiety, zebrania danych w terenie i zrobienia analizy – dodaje.
Weronika i Mateusz, studenci piszący właśnie prace licencjackie, doceniają wizytę w urzędzie.
- To dotyczy prawdopodobnie trzeciego rozdziału pracy licencjackiej, poświęconego badaniu zebranych materiałów. Mam nadzieję, że dzięki temu pisanie będzie łatwiejsze – zaznacza Weronika.
- Dane z urzędu będą na pewno bardzo potrzebne, żeby nie nazwać ich kluczowymi w naszych pracach licencjackich. Tematy są związane z różnymi wskaźnikami, więc powinniśmy czerpać profity - mówi Mateusz.