Nysa: Duże dotacje na walkę z azbestem
Tylko 15% wszystkich kosztów związanych z utylizacją wyrobów azbestowych pokrywa ich właściciel, resztę - fundusz ochrony środowiska i gmina. Taki system przyjęto od tego roku w nyskiej gminie, a ma to zachęcić posiadaczy altanek i szop pokrytych azbestem do jego utylizacji.
W efekcie 85% kosztów utylizacji azbestu ponoszą NFOŚiGW i WFOŚiGW, a gmina wszelkie wydatki związane z logistyką, czyli rozbiórką i transportem wyrobów azbestowych.
Z wykazu opracowanego przez komisję inwentaryzacyjną wynika, że najwięcej pokryć azbestowych znajduje się w wioskach: Wierzbięcice – ponad 21 tys. metrów kwadratowych, Domaszkowice i Regulice – ponad 15 tys., a najmniej w Skorochowie – 110 metrów kwadratowych.