Od początku roku na skrzyżowaniu dróg krajowych 38 i 45 w Reńskiej Wsi doszło do 15 kolizji i wypadków. Ostatnie poważniejsze zdarzenie miało miejsce w minioną sobotę.

- Doszło tam do zderzenia toyoty i skody. Jak wynika ze wstępnych ustaleń 23-latek, który kierował toyotą, poruszał się drogą podporządkowaną, nie zastosował się do znaku stop i wymusił pierwszeństwo na kierowcy skody - mówi Magdalena Nakoneczna z kędzierzyńskiej policji.

Od lat zarówno policja jak i władze gminy monitują o poprawienie bezpieczeństwa na tej krzyżówce. Ustawiono tam już dodatkowe oznakowanie w tym pomarańczowe pulsujące światło ale to niewiele poprawiło sytuację. Wydaje się, że rozwiązanie jest tylko jedno.

- Jest pomysł, aby to skrzyżowanie w przyszłym roku przebudować. Ma być remontowany odcinek drogi od Poborszowa do stadionu w Reńskiej Wsi z tym, że w pierwszej kolejności ma być remontowane to skrzyżowanie. Mam nadzieję, że tak się stanie i plany Generalnej Dyrekcji w roku 2017 zostaną zrealizowane - mówi Jan Domek, zastępca wójta Reńskiej Wsi.

- Od kilku lat przymierzamy się do przebudowy tego skrzyżowania -mówi Michał Wandrasz, rzecznik opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Do tej pory nie udało się uzyskać na to finansowania, liczymy na to, że dostaniemy je w przyszłym roku. Jeżeli będziemy mieli gotową dokumentację, co mam nadzieję nastąpi pod koniec tego lub na początku przyszłego roku, to będziemy gotowi na ogłaszanie przetargu na realizację tej przebudowy - wyjaśnia.

Powstanie ronda powinno zakończyć czarną serię zdarzeń, do których dochodzi na tym skrzyżowaniu.