- Mieszkańców głównie interesuje kwestia zmiany nazw ulic, pytają się też o takie prozaiczne rzeczy, jak na przykład strefy w przypadku taksówek - czy całe nowe Opole będzie funkcjonowało w ramach pierwszej strefy, czy będą dwie, zatem wyjaśniamy, że to będzie wszystko jedna strefa. Pytania też dotyczą rozkładu jazdy autobusów. Z informacji, które uzyskaliśmy od agentów, czyli osób obsługujących tę infolinię, wiemy, że nie ma przypadków nieprzyjemnych rozmów. Są to głównie konkretne pytania dotyczące tego, jak będzie wyglądało życie przyszłych mieszkańców Opola w 2017 roku - tłumaczy Letachowicz.

Jak dodaje, obecnie trwają konsultacje w sprawie zmian nazw ulic w gminach, które dołączą do Opola, a które to nazwy są już w mieście. Mieszkańcy mogą zgłaszać swoje propozycje za pośrednictwem rad sołeckich. Przemianowanie ulic będzie uzależnione od liczby gospodarstw domowych, które przy danej ulicy się znajdują oraz od uwarunkowań historycznych.