Bezpieczna wieś opolska. Spada liczba wypadków w rolnictwie
Wskaźnik wypadkowości w rolnictwie w województwie opolskim jest najniższy w całym kraju. Tak wynika z ostatniego raportu KRUS.
- W 2015 doszło do 341 wypadków przy pracy w rolnictwie. Ta liczba ciągle spada, ale nie mamy się z czego cieszyć, bo wypadki ciągle się zdarzają. W tym roku odnotowaliśmy już trzy wypadki śmiertelne, w tamtym tylko jeden - mówi dyr. opolskiego oddz. KRUS Lech Waloszczyk. - Najczęstszą przyczyną wypadków jest upadek. W tym roku rolnik wykonywał czynności, upadł, uderzył nieszczęśliwie o belkę, w wyniku czego zmarł - dodaje.
W raporcie za najbardziej niebezpieczne czynniki w gospodarstwie zostały uznane prace z maszynami rolniczymi oraz kontakt ze zwierzętami hodowlanymi.
Jak wyjaśnia Waloszczyk zmniejszanie się liczby nieszczęśliwych wypadków po części wynikać może też z tego, że systematycznie zmniejsza się liczba rolników. O bezpieczeństwie pracy na wsi mówić będziemy także dziś (22.09) w programie Poglądy i osądy. Gościem Marka Świercza będzie Okręgowy Inspektor Pracy Arkadiusz Kapuścik.
W raporcie za najbardziej niebezpieczne czynniki w gospodarstwie zostały uznane prace z maszynami rolniczymi oraz kontakt ze zwierzętami hodowlanymi.
Jak wyjaśnia Waloszczyk zmniejszanie się liczby nieszczęśliwych wypadków po części wynikać może też z tego, że systematycznie zmniejsza się liczba rolników. O bezpieczeństwie pracy na wsi mówić będziemy także dziś (22.09) w programie Poglądy i osądy. Gościem Marka Świercza będzie Okręgowy Inspektor Pracy Arkadiusz Kapuścik.