Dzisiejsza manifestacja ma upamiętniać "drugą miesięcznicę pogrzebania demokracji na Opolszczyźnie", czyli podjęcia przez Radę Ministrów decyzji o powiększeniu granic administracyjnych Opola przez przyłączenie części sąsiednich gmin. A ta decyzja nie podoba się m.in. mieszkańcom gminy Dobrzeń Wielki.

- Mam nadzieję, że ta decyzja, nieszczęśliwa dla Opolszczyzny, zostanie zmieniona - powiedział jeden z organizatorów manifestacji Janusz Piątkowski - Liczymy, że ta decyzja zostanie jeszcze przemyślana i przedyskutowana - dodaje.

Manifestanci wyposażeni we flagi, transparenty, trąbki oraz znicze przemaszerowali przez rynek pod Opolski Urząd Wojewódzki, gdzie przed wejściem ułożyli płonące znicze w wymowne NIE. Na razie nie planują zaostrzenia protestu.