Wypadek na A4. Cztery osoby ranne, w tym jedna ciężko, droga jest już przejezdna
Jedna osoba została ciężko ranna w wyniku dachowania samochodu osobowego na autostradzie A4 na wysokości Góry Świętej Anny. Po długiej reanimacji śmigłowcem przewieziono ją do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Samochodem jechało czterech Holendrów.
- Pozostałe trzy ranne osoby zostały przetransportowane karetkami do szpitala w Strzelcach Opolskich - mówi brygadier Michał Zawiślak z PSP w Opolu . - Ich obrażenia nie wymagały transportu Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym. Można była je spokojnie przetransportować tradycyjnymi metodami do szpitala - dodaje.
Do wypadku doszło na 267. kilometrze autostrady w kierunku Katowic. Wcześniej ze względu na lądowanie śmigłowca zamknięte były oba pasy autostrady A4. Potem zablokowany był już tylko pas ruchu w kierunku Katowic. Obecnie droga jest przejezdna.
Do wypadku doszło na 267. kilometrze autostrady w kierunku Katowic. Wcześniej ze względu na lądowanie śmigłowca zamknięte były oba pasy autostrady A4. Potem zablokowany był już tylko pas ruchu w kierunku Katowic. Obecnie droga jest przejezdna.