Łącznie w pierwszym naborze dofinansowań do wprowadzania innowacji zakwalifikowano 27 projektów z naszego regionu. - Nabór trudny, cieszę się, bo wpłynęło do niego tak dużo projektów, że zapotrzebowanie było dwa razy większe. Pula wynosiła 90 mln zł - powiedział dyrektor OCRG. - Jutro umowy podpisują IFM EcoLink, Stegu, Narzędziownia Bogdan Pszenica i GNS Spółka z o.o. Chodzi o to, by działające na Opolszczyźnie firmy w większym niż dotąd stopniu rozwijały nowe technologie - dodał w porannej rozmowie Roland Wrzeciono.

Oceny poszczególnych wniosków o dotacje dokonywali eksperci zewnętrzni. - Wprowadziliśmy nowe podejście w ocenie tego projektu. Przede wszystkim pierwszy raz zastosowaliśmy ocenę za pomocą panelu ekspertów. Była bezpośrednia rozmowa z wnioskodawcą. To się sprawdziło - zaznacza gość Radia Opole.

W pierwszym z naborów tej transzy zakłada się także mocne wsparcie sfery badawczej opolskich firm. Wczoraj (06.09) - przypomnijmy - Business Center Club, opolska i śląska Izba Gospodarcza oraz Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki podpisały porozumienie o współpracy. Pierwsze robocze spotkanie tego gremium 26 września.

A w "Poglądach i osądach" Tomasza Załężnego z Parku Naukowo-Technologicznego zapytaliśmy czy Opolszczyzna jest regionem innowacyjnym? - Indeks GUS mówi, że wydatki prywatne firm na badania i rozwój na Opolszczyźnie są ciągle najniższe w Polsce. To wynika jednak ze specyfiki naszego regionu. Jest mały i ciężko mu konkurować ilościowo - wyjaśnił Załężny. - To wcale nie oznacza, że tej innowacyjności nie ma. Pomysły są, my je widzimy codziennie w Parku. Przedsiębiorcy nie mają jednak pieniędzy na realizację swoich pomysłów, dlatego powstał w PNT nowy duży projekt: Budowa Centrum Projektowania Inżynieryjnego - dodał na naszej antenie gość "Poglądów i osądów".