Pociski i granatnik znalezione we Włostowej. Na miejscu są saperzy
Niewybuchy prawdopodobnie z czasów II wojny światowej, zostały rano znalezione przez mieszkańców wsi Włostowa w gminie Korfantów, którzy powiadomili policję.
Jak mówi komendant powiatowy policji w Nysie komisarz Piotr Smoleń, znalezisko znajduje się niedaleko zabudowań mieszkalnych.
- To odległość zaledwie 200 metrów, może nieco więcej. Niewybuchy wcale nie były zakopane, mieszkańcy zauważyli je w dole w polu, nieco przysypane ziemią, ale wystawały ponad powierzchnię. Zareagowali prawidłowo, od razu nas wezwali - mówi komendant.
Znalezione niewypały, to pociski artyleryjskie i ręczny granatnik przeciwpancerny. Policja zabezpieczyła teren i zawiadomiła brzeskich saperów, którzy już są we Włostowej.
Ostatnio saperzy często są wzywani w rejon Nysy - zwłaszcza w okolice budowanej obecnie obwodnicy. Podczas prac budowlanych ekipy nierzadko natrafiają na niewybuchy z czasów II wojny światowej.
- Ważne, aby w takich przypadkach niczego nie dotykać, nie zbliżać się, od razu nas zawiadomić - mówi Smoleń.
- To odległość zaledwie 200 metrów, może nieco więcej. Niewybuchy wcale nie były zakopane, mieszkańcy zauważyli je w dole w polu, nieco przysypane ziemią, ale wystawały ponad powierzchnię. Zareagowali prawidłowo, od razu nas wezwali - mówi komendant.
Znalezione niewypały, to pociski artyleryjskie i ręczny granatnik przeciwpancerny. Policja zabezpieczyła teren i zawiadomiła brzeskich saperów, którzy już są we Włostowej.
Ostatnio saperzy często są wzywani w rejon Nysy - zwłaszcza w okolice budowanej obecnie obwodnicy. Podczas prac budowlanych ekipy nierzadko natrafiają na niewybuchy z czasów II wojny światowej.
- Ważne, aby w takich przypadkach niczego nie dotykać, nie zbliżać się, od razu nas zawiadomić - mówi Smoleń.