Ratusz o gruntach w Dobrzeniu Wielkim: Wójt ma prawo sprzedać majątek gminy
- Samorząd ma prawo do dysponowania własnym majątkiem, ale przyglądamy się decyzjom władz Dobrzenia - tak sprawę nieruchomości wystawionych na sprzedaż w gminie Dobrzeń Wielki skomentowała rzecznik ratusza Katarzyna Oborska - Marciniak. Przypomnijmy, wójt Henryk Wróbel chce sprzedać 46 działek, które od 1 stycznia mają zostać przyłączone do Opola.
- Do 1 stycznia te działki są majątkiem gminy Dobrzeń Wielki i oczywiście pan wójt miał prawo do tego, żeby wystawić je na sprzedaż, natomiast widzimy tę politykę pana wójta, my mamy własną politykę, jesteśmy na etapie rozmów, rozliczeń z gminami i niewykluczone, że ten ruch ze strony pana wójta będziemy brać także pod uwagę w rozmowach na temat rozliczeń z gminą Dobrzeń Wielki – tłumaczy.
W ostrym tonie na temat zamiarów władz gminy wypowiada się wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
- To mniej więcej działa w ten sposób, że ktoś już wie, że nie będzie do niego należał samochód to spróbuje sprzedać wszystkie części tego samochodu. To sytuacja dyskusyjna moralnie, ponadto pamiętajmy, że to jest zachowanie, nie ukrywajmy, polityczne, a majątek państwa czy mieszkańców nie może być przedmiotem gry politycznej, dlatego ja apeluję do pana wójta, żeby się wycofał z tego działania, a jeżeli nie to być może każdej takiej transakcji będzie musiała się przyjrzeć prokuratura - mówi Jaki.
Na sprzedaż wystawione są tereny w miejscowościach: Czarnowąsy, Borki, Krzanowice, Świerkle oraz Brzezie. Cena wywoławcza działek sięga łącznie 3 mln złotych.
W ostrym tonie na temat zamiarów władz gminy wypowiada się wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
- To mniej więcej działa w ten sposób, że ktoś już wie, że nie będzie do niego należał samochód to spróbuje sprzedać wszystkie części tego samochodu. To sytuacja dyskusyjna moralnie, ponadto pamiętajmy, że to jest zachowanie, nie ukrywajmy, polityczne, a majątek państwa czy mieszkańców nie może być przedmiotem gry politycznej, dlatego ja apeluję do pana wójta, żeby się wycofał z tego działania, a jeżeli nie to być może każdej takiej transakcji będzie musiała się przyjrzeć prokuratura - mówi Jaki.
Na sprzedaż wystawione są tereny w miejscowościach: Czarnowąsy, Borki, Krzanowice, Świerkle oraz Brzezie. Cena wywoławcza działek sięga łącznie 3 mln złotych.