"Polacy nie muszą robić zapasów - nic złego się nie dzieje"
- Możemy spać spokojnie. W Polsce nic złego się nie dzieje - powiedział w rozmowie "W cztery oczy" Henryk Ferster, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. W Niemczech rząd wezwał obywateli do robienia 10-dniowych zapasów żywności.
- Powinniśmy wyciągać wnioski z tego, co dzieje się u naszych zachodnich sąsiadów - powiedział w Poglądach i Osądach dr Błażej Choroś, politolog z Uniwersytetu Opolskiego. - Wojna raczej nie nadciąga, przynajmniej nie w jakiejś krótkiej perspektywie czasowej i w odniesieniu do naszego terytorium czy terytorium Niemiec. Natomiast ewidentnie sytuacja, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, jest dynamiczna. Poziom zagrożeń bezpieczeństwa w porównaniu do tego, jak to wyglądało 10 czy 15 lat temu znacznie się zmienił.
Pojawiają się nowe zagrożenia, np. wojna informacyjna nowej generacji.