Parlamentarzysta uważa, że urzędnicy wydają decyzje przychylne inwestorowi, który w mieście chce wybudować Centrum Handlowe Dekada.

Iwona Solisz zaznacza, że podczas opracowywania dokumentów wzięto pod uwagę m.in. mniejszy niż dotąd zakładano obszar zabytkowych plant miejskich. - Ulica Kolejowa i jej okolice już historycznie miały charakter usługowy.

- Stanowisko konserwatora jest pochodną wielu czynników. Analizowaliśmy tę sprawę wiele miesięcy i z nikim się nie dogadywaliśmy. Jest wiele wariantów podczas opracowywania planów zagospodarowania przestrzennego. W tym wypadku braliśmy pod uwagę kilka kwestii. Została również opracowana analiza urbanistyczna, która brała pod uwagę dużą zabudowę. Dodać należy, że dla tego obszaru istniał już plan zagospodarowania przestrzennego, który został uporządkowany, a przewidywał on możliwość obiektów budowlanych – powiedziała Radiu Opole Iwona Solisz.

W trakcie Loży Radiowej na zarzuty posła Sanockiego zareagował wiceburmistrz Nysy. Marek Rymarz powiedział, że jest to zwykła łobuzerka polityczna, którą trudno komentować. - Rozmowy prowadzone z inwestorem, który chce postawić w centrum miasta galerię handlową to kompromis między interesem mieszkańców a inwestora.