Najwyższa Izba Kontroli kontroluje ośrodek jeździecki w Zakrzowie
NIK sprawdza, czy doszło do nieprawidłowości w ośrodku jeździeckim w Zakrzowie. Do opolskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli dotarły sygnały, że należy zbadać tę sprawę.
- Sprawdzamy, jak wygląda współpraca Urzędu Gminy Polska Cerekiew i Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zakrzowie - mówi Iwona Zyman, dyrektor delegatury NIK w Opolu. - Dwie strony sporu nie dogadują się, jest to nadal aktualny temat. Rozliczamy tę sprawę. Dochodzimy do wniosku, że stare porzekadło, że zgoda buduje, a niezgoda rujnuje, się sprawdza - dodaje.
Przypomnijmy, że klub jeździecki Lewada, organizator największej imprezy jeździeckiej w regionie - zawodów Art Cap, opuścił ośrodek w Zakrzowie 1 kwietnia z powodu znacznej podwyżki czynszu. Teraz ośrodek będzie prawdopodobnie czerpać zyski głównie z organizacji imprez okolicznościowych.
Wyniki kontroli poznamy w październiku.
Przypomnijmy, że klub jeździecki Lewada, organizator największej imprezy jeździeckiej w regionie - zawodów Art Cap, opuścił ośrodek w Zakrzowie 1 kwietnia z powodu znacznej podwyżki czynszu. Teraz ośrodek będzie prawdopodobnie czerpać zyski głównie z organizacji imprez okolicznościowych.
Wyniki kontroli poznamy w październiku.