- Dowiadujemy się o rzekomych propozycjach wyłącznie z mediów, a później temat się urywa - przekonuje Weber.

- Wielokrotnie mówiliśmy, że chętnie podejmiemy temat, ale jestem bardzo zdziwiona, jeżeli mówi się o tym tylko w mediach, licząc na jakąkolwiek reakcję z naszej strony. Nasze społeczeństwo jest już bardzo zdezorientowane, bo ludzie słuchają w mediach o rzekomych propozycjach, a my mówimy o rzeczywistym stanie rzeczy. Mieszkańcy nie wiedzą, jak wygląda prawda – podkreśla.

Prezydent Wiśniewski również zapewnia, że jest otwarty na rozmowy z drugą stroną konfliktu.

- Nowi mieszkańcy Opola nie zapłaciliby podatków wyższych niż teraz - zaznacza.

Dodatkowe 10 milionów miałoby z kolei zapewnić gminie dobrą kondycję finansową.

- Jesteśmy gotowi przekazać gotówkę wprost i te pieniądze mogłyby trafić do Gminnego Ośrodka Kultury i Zespołu Szkół w Dobrzeniu Wielkim. Deklarujemy również pełne pokrycie tak zwanego janosikowego - mówi prezydent Opola.

Przypomnijmy: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało projekt rozporządzenia na temat projektu Dużego Opola. Pozytywna ocena dotyczy włączenia sołectw z gmin: Komprachcice, Dobrzeń Wielki, Prószków i Dąbrowa, a negatywnie rozpatrzono pomysł przyłączenia części gminy Turawa.