Kryminalne zagadki Opola, czyli... "drzwi otwarte" w opolskiej policji
Mieszkańcy poznali różne zakamarki Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu w ramach zorganizowanego po raz trzeci dnia "Otwartych Drzwi".
Odwiedzili m.in. policyjną strzelnicę, zobaczyli jak pobiera się odciski palców, a nawet zajrzeli do gabinetu komendanta.
Jedną z atrakcji były "sztuczki" dla najmłodszych, które pokazywała Anna Kawoń, biegły daktyloskopii laboratorium kryminalistycznego.
- Mogę sobie tutaj pozwolić na takie CSI Opole. Pokazuje cudowne proszki, które same wskakują na pędzelek. Dzieciaki przykładają rękę do kartki i pokazuję im, że kartka dalej jest czysta i nie widać na niej śladów. Potem proszkiem opylam to miejsce, w którym było przyłożenie i wychodzą piękne odciski palców - tłumaczy.
W zwiedzaniu chętnie i aktywnie uczestniczyli zarówno dorośli, jak i dzieci. Podobała im się przede wszystkim strzelnica, ale także laboratorium i stara winda. Zaznaczają, że mogli nie tylko postrzelać w warunkach ćwiczebnych, ale także zobaczyć policyjny sprzęt i poznać tajniki pracy funkcjonariuszy.
Ponadto w sali konferencyjnej zaprezentowano wystawę pt. "Policja Państwowa w II RP".
Jedną z atrakcji były "sztuczki" dla najmłodszych, które pokazywała Anna Kawoń, biegły daktyloskopii laboratorium kryminalistycznego.
- Mogę sobie tutaj pozwolić na takie CSI Opole. Pokazuje cudowne proszki, które same wskakują na pędzelek. Dzieciaki przykładają rękę do kartki i pokazuję im, że kartka dalej jest czysta i nie widać na niej śladów. Potem proszkiem opylam to miejsce, w którym było przyłożenie i wychodzą piękne odciski palców - tłumaczy.
W zwiedzaniu chętnie i aktywnie uczestniczyli zarówno dorośli, jak i dzieci. Podobała im się przede wszystkim strzelnica, ale także laboratorium i stara winda. Zaznaczają, że mogli nie tylko postrzelać w warunkach ćwiczebnych, ale także zobaczyć policyjny sprzęt i poznać tajniki pracy funkcjonariuszy.
Ponadto w sali konferencyjnej zaprezentowano wystawę pt. "Policja Państwowa w II RP".