Piknik nad Odrą ma w tym roku szerszą formułę, bo władze miasta i województwa chcą w ten sposób podkreślić znaczenie rzeki dla regionu oraz jej faktyczne ożywienie.

- Chcemy pokazać pełne spektrum możliwości Odry - mówi Ryszard Sobieszczański z Opolskiego Stowarzyszenia Muzycznego "Pieśni spod żagli".

- Tego typu impreza ma pokazać mieszkańcom, do czego możemy wykorzystywać Odrę, dlatego tegoroczny program jest dużo bardziej obszerny. Przygotowujemy więcej zawodów na wodzie: będą wyścigi pagajowców, smoczych łodzi i na optimist. W tym roku pierwszy raz będą pokazy kitesurfingu i windsurfingu - dodaje.

Zdaniem wojewody Adriana Czubaka, Odra powinna służyć nie tylko do transportu. Zaznacza przy tym, że rząd postawił na żeglugę śródlądową.

- Widzimy, jak ten biznes nadodrzański zaczyna odżywać, jakie ma piękne perspektywy i plany powrotu do transportu rzecznego. Polski rząd opracował i przedstawił strategię odbudowania śródlądowych dróg wodnych z perspektywą do 2030 roku. Jestem przekonany, że pod koniec tego roku lub na początku następnego sprawa zmieni się z teorii w praktykę - przekonuje.

Dodajmy, że wystąpią cztery zespoły: Banana Boat, Za Horyzontem, Klub 50 i Mapaja. Radio Opole należy do grupy organizatorów tego pikniku. Niedzielny poranek zaczniemy więc w studiu plenerowym nad Odrą. A Niedzielna Loża Radiowa tym razem zostanie poprowadzona na... statku!