Archiwa to cenne źródło wiedzy. Dziś świętowano Międzynarodowy Dzień Archiwów
Archiwum Państwowe w Opolu świętowało dziś Międzynarodowy Dzień Archiwów. To szczególny dzień w roku, który jest także okazją do przypomnienia historii opolskiego archiwum. - Ta współczesna zaczyna się w latach 50 - tych - mówi Sławomir Marchel, zastępca dyrektora archiwum.
- W 1953 roku powołano archiwum wojewódzkie, w 1950 powstało województwo opolskie, natomiast wcześniej było archiwum miejskie w Opolu, które gromadziło różnego rodzaju materiały, dokumenty pergaminowe. Jak wiadomo, losy wojenne przede wszystkim materiałów archiwalnych, zwłaszcza tu na ziemiach zachodnich, były dość trudne i praca archiwistów w latach 40 i 50 polegała głównie na odzyskiwaniu, ratowaniu tego, co przetrwało – wyjaśnia Marchel.
Archiwa są skarbnicą wiedzy, która służy pokoleniom, także w nauce i pracy badawczej.
- Przede wszystkim odkrywa się raz stanowisko archeologiczne, nie można wrócić drugi raz na to samo miejsce, nie odnajdzie się tych samych zabytków, więc dla nas archiwa państwowe to naprawdę taki prezent, jaki się dostaje na urodziny, ponieważ wiemy, co zostało odkryte i jak ważne są stanowiska archeologiczne, szczególnie tutaj na Opolszczyźnie - to jest nasza przeszłość - wyjaśnia dr Magdalena Przysiężna - Pizarska, historyk i archeolog z Uniwersytetu Opolskiego.
W Opolu Międzynarodowy Dzień Archiwów to zakończenie ścieżki dydaktycznej, projektu edukacyjnego, który prowadzono od lutego tego roku pt. „Śladami Świętego Wojciecha w Opolu. Od chrzcielnicy do dokumentu”.
- Dzieci zwiedzały Opole pod kątem śladów Świętego Wojciecha, w końcu docierały do archiwum i tutaj poznawały dokument archiwalny i zapoznawały się dokumentami, które opowiadają o historii kościoła w naszym mieście i województwie. To o tyle istotne, że dzieci trafiają do archiwum niezwykle rzadko, a tego dnia mogły zobaczyć 600 – letni dokument, poznać opolskiego księcia i taka idea nam przyświecała, żeby poznać dzieci z archiwaliami i to przyniosło pozytywne efekty, bo wiedzą czym jest archiwum i co się w nim przechowuje – tłumaczy Aleksandra Starczewska – Wojnar z Archiwum Państwowego.
Dziś można było zwiedzić archiwum czy obejrzeć wystawę najcenniejszych dokumentów kościelnych z jego zasobów.
Archiwa są skarbnicą wiedzy, która służy pokoleniom, także w nauce i pracy badawczej.
- Przede wszystkim odkrywa się raz stanowisko archeologiczne, nie można wrócić drugi raz na to samo miejsce, nie odnajdzie się tych samych zabytków, więc dla nas archiwa państwowe to naprawdę taki prezent, jaki się dostaje na urodziny, ponieważ wiemy, co zostało odkryte i jak ważne są stanowiska archeologiczne, szczególnie tutaj na Opolszczyźnie - to jest nasza przeszłość - wyjaśnia dr Magdalena Przysiężna - Pizarska, historyk i archeolog z Uniwersytetu Opolskiego.
W Opolu Międzynarodowy Dzień Archiwów to zakończenie ścieżki dydaktycznej, projektu edukacyjnego, który prowadzono od lutego tego roku pt. „Śladami Świętego Wojciecha w Opolu. Od chrzcielnicy do dokumentu”.
- Dzieci zwiedzały Opole pod kątem śladów Świętego Wojciecha, w końcu docierały do archiwum i tutaj poznawały dokument archiwalny i zapoznawały się dokumentami, które opowiadają o historii kościoła w naszym mieście i województwie. To o tyle istotne, że dzieci trafiają do archiwum niezwykle rzadko, a tego dnia mogły zobaczyć 600 – letni dokument, poznać opolskiego księcia i taka idea nam przyświecała, żeby poznać dzieci z archiwaliami i to przyniosło pozytywne efekty, bo wiedzą czym jest archiwum i co się w nim przechowuje – tłumaczy Aleksandra Starczewska – Wojnar z Archiwum Państwowego.
Dziś można było zwiedzić archiwum czy obejrzeć wystawę najcenniejszych dokumentów kościelnych z jego zasobów.