Gaida: obawiamy się rozbicia struktury społecznej
Czy projekt Dużego Opola narusza prawa mniejszości niemieckiej? Przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce Bernard Gaida mówił w Loży Radiowej, że zmiany w podziale administracyjnym wpłyną nie tylko np. na podział głosów podczas wyborów i w radach, ale także na samą społeczność
- Obawiamy się rozbicia struktury społecznej, która na terenie tych gmin istnieje. Skutkiem ubocznym tego jest układ głosów w samych wyborach i później w składach poszczególnych rad - mówił gość Radia Opole.
Poszerzenie Opola wpłynie na zwiększenie liczby radnych mniejszości w radzie miasta Opola.
- Tylko na dwa i pół roku - odpowiada Bernard Gaida i dodaje, że mniejszość w Opolu i tak straci na znaczeniu w stosunku do sołectw. - To jest różnica polegająca na tym, że te głosy przejdą z obszarów, w których stanowią kilkanaście procent do 20 procent mieszkańców, w obszar, gdzie stanowią około 2-2,5 procent.
Bernard Gaida uważa, że kolejną trudnością jest brak dialogu z miastem na temat poszerzenia Opola.
Poszerzenie Opola wpłynie na zwiększenie liczby radnych mniejszości w radzie miasta Opola.
- Tylko na dwa i pół roku - odpowiada Bernard Gaida i dodaje, że mniejszość w Opolu i tak straci na znaczeniu w stosunku do sołectw. - To jest różnica polegająca na tym, że te głosy przejdą z obszarów, w których stanowią kilkanaście procent do 20 procent mieszkańców, w obszar, gdzie stanowią około 2-2,5 procent.
Bernard Gaida uważa, że kolejną trudnością jest brak dialogu z miastem na temat poszerzenia Opola.