- Platan znajduje się na terenie po byłych zakładach tekstylnych „Frotex” - mówi Szymon Kroczak, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i rolnictwa w Prudniku. – Obwód pnia tegoż drzewa to jest 472 centymetry. Planuje się nadać mu imię „Samuel” na część Samuela Fränkla, budowniczego „Froteksu”. Pień dębu natomiast ma w obwodzie 410 centymetrów. Planuje mu się nadać imię „Karol”. Jest to na cześć Karola Koziorowskiego, nauczyciela przyrody, który jest inicjatorem objęcia ochroną pomnikową drzew znajdujących się na naszym terenie.

Uchwały ustanawiające te drzewa pomnikami przyrody Rada Miejska Prudnika podejmie na środowej sesji. W mieście tym status takiego pomnika posiadają jedynie trzy drzewa. Ochroną prawną objęto je w drugiej połowie ubiegłego wieku.