Utrzymywali się na skuterze, choć w sumie mieli ponad 7 promili alkoholu w organizmie
Nietrzeźwy kierujący motorowerem nie dziwi już funkcjonariuszy drogówki, ale widok trzech pijanych osób jadących tym pojazdem wprawił ich w zdumienie. Niedaleko miasteczka Biała policyjny patrol zatrzymał do kontroli mężczyznę, który jechał całą szerokością jezdni. Przewoził on dwoje upojonych alkoholem pasażerów.
- Skuterem kierował 36-latek - mówi Andrzej Spyrka rzecznik prudnickiej policji. - Jak się później okazało był on najtrzeźwiejszy z całej trójki. Urządzenie pokazało, że w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu. 26-letnia kobieta miała ponad 3 promile, a 35-latek ponad 2,5 promila alkoholu.
Kierujący motorowerem odpowie teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat więzienia i 5 tysięcy złotych grzywny. Natomiast jego pasażerowie staną przed sądem za jazdę bez kasków.
Kierujący motorowerem odpowie teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat więzienia i 5 tysięcy złotych grzywny. Natomiast jego pasażerowie staną przed sądem za jazdę bez kasków.