Blokowali obwodnicę Opola. Miasto nadal zakorkowane
Nie podoba im się opinia wojewody opolskiego, więc protestowali na obwodnicy. Mieszkańcy podopolskich miejscowości, którzy nie godzą się na włączenie ich sołectw do Opola, przeprowadzili protest.
Obywał się na przejściu dla pieszych, na obwodnicy miasta na wysokości Makro.
Jak czytamy na profilu "Nie dla rozdziału gminy Dobrzeń Wielki" opinia wojewody, który pozytywnie ocenił plan powiększenia Opola, jest "niesprawiedliwa i krzywdząca".
- Protest będzie pokojowy, kulturalny a to, że niestety zablokujemy obwodnicę, to dlatego, że walczymy o słuszną idee - zapowiadał Grzegorz Gołębiowski z komitetu Tak dla Samorządności.- Ile osób będzie, tego dokładnie nie wiemy. Zachęcamy jak największą liczbę, których ten temat dotyczy - mówił.
Organizatorzy protestu uważają, że manipulując faktami, wojewoda stwierdził, że sprawa zmiany granic gmin budzi relatywnie średnie zainteresowanie. Dlatego mieszkańcy sołectw chcą nagłośnić swoją sytuację protestując przy obwodnicy Opola.
Posłuchaj relacji reportera Radia Opole z godz. 14:00
Jak czytamy na profilu "Nie dla rozdziału gminy Dobrzeń Wielki" opinia wojewody, który pozytywnie ocenił plan powiększenia Opola, jest "niesprawiedliwa i krzywdząca".
- Protest będzie pokojowy, kulturalny a to, że niestety zablokujemy obwodnicę, to dlatego, że walczymy o słuszną idee - zapowiadał Grzegorz Gołębiowski z komitetu Tak dla Samorządności.- Ile osób będzie, tego dokładnie nie wiemy. Zachęcamy jak największą liczbę, których ten temat dotyczy - mówił.
Organizatorzy protestu uważają, że manipulując faktami, wojewoda stwierdził, że sprawa zmiany granic gmin budzi relatywnie średnie zainteresowanie. Dlatego mieszkańcy sołectw chcą nagłośnić swoją sytuację protestując przy obwodnicy Opola.
Posłuchaj relacji reportera Radia Opole z godz. 14:00