1300 strażaków zawodowych czuwa nad bezpieczeństwem mieszkańców Opolszczyzny
5 - 7 minut w warunkach miejskich, a w terenie do 15 minut - to czas dojazdu na miejsce zdarzenia straży pożarnej. - Są pewne wyłączenia, gdzie ten czas reakcji jest dłuższy, ale takich miejsc jest niewiele - powiedział w Radiu Opole brygadier Marek Kucharski, wojewódzki komendant Państwowej Straży Pożarnej.
Na Opolszczyźnie jest 1300 strażaków zawodowych, wspierają ich Ochotnicze Straże Pożarne. - Obecnie jednostki OSP mają coraz więcej sprzętu, są szkolone. Jedyną różnicą jest czas dojazdu takiej jednostki. PSP pełniąca bieżące dyżury na pewno jest w stanie szybciej wyjechać z jednostki i szybciej dotrzeć. Mobilność OSP zależy od szybkości sformowania pełnego zastępu, ponieważ tylko taki może bezpiecznie wyjechać do zdarzenia - wyjaśnia brygadier Marek Kucharski.
Okazuje się, że najczęściej strażacy wyjeżdżają do wypadków samochodowych, najrzadziej do pożarów. Pomagają także w walce np. z powodzią. Często są na miejscu zdarzenia szybciej niż ratownicy medyczni, wówczas udzielają pierwszej pomocy.
Okazuje się, że najczęściej strażacy wyjeżdżają do wypadków samochodowych, najrzadziej do pożarów. Pomagają także w walce np. z powodzią. Często są na miejscu zdarzenia szybciej niż ratownicy medyczni, wówczas udzielają pierwszej pomocy.