Wielu śmiałków próbuje wydostać się z komnaty tajemnic na jarmarku w Opolu
Komnata zagadek jest nie lada atrakcją dla gości jarmarku średniowiecznego w Opolu.
Choć teoretycznie nie ma już wolnych miejsc na wizytę w pomieszczeniu przy murach obronnych, miłośnicy tej rozrywki wciąż liczą na próbę wydostania się z komnaty tajemnic.
- Staraliśmy się przygotować jak najwięcej przedmiotów kojarzonych ze średniowieczem - mówi Radiu Opole Agnieszka Chlebowicz z Opolskiego Bractwa Rycerskiego. - Mamy więc drewniane skrzynie i sprzęt wzorowany na urządzeniach z tamtego okresu. Znajdziemy też pudła otwierane w sposób nietradycyjny, przy użyciu pokręteł. Są nawet rzeczy, które wymagają więcej niż jednej osoby do otwarcia, więc najlepiej jest podzielić się zadaniami. Jeżeli ktoś chciałby rozwiązać wszystkie zagadki sam, godzina mogłaby okazać się niewystarczającym czasem – przekonuje.
Dwoje porannych uczestników bardzo chwali możliwość sprawdzenia się w komnacie.
Oceniają oni tę inicjatywę bardzo pozytywnie i uważają, że podobnych atrakcji powinno być w Opolu znacznie więcej. Byli zadowoleni, że rozwiązanie zagadek wymagało spokojnego i logicznego myślenia, a poziom szyfrów nie był dziecinnie prosty. Doceniali również stroje, muzykę i atmosferę towarzyszącą jarmarkowi.
Dodajmy, że jarmark średniowieczny potrwa dziś (23.04) do późnego wieczoru, a jutro będzie można spotkać rycerzy w okolicy murów obronnych do 16:00.
- Staraliśmy się przygotować jak najwięcej przedmiotów kojarzonych ze średniowieczem - mówi Radiu Opole Agnieszka Chlebowicz z Opolskiego Bractwa Rycerskiego. - Mamy więc drewniane skrzynie i sprzęt wzorowany na urządzeniach z tamtego okresu. Znajdziemy też pudła otwierane w sposób nietradycyjny, przy użyciu pokręteł. Są nawet rzeczy, które wymagają więcej niż jednej osoby do otwarcia, więc najlepiej jest podzielić się zadaniami. Jeżeli ktoś chciałby rozwiązać wszystkie zagadki sam, godzina mogłaby okazać się niewystarczającym czasem – przekonuje.
Dwoje porannych uczestników bardzo chwali możliwość sprawdzenia się w komnacie.
Oceniają oni tę inicjatywę bardzo pozytywnie i uważają, że podobnych atrakcji powinno być w Opolu znacznie więcej. Byli zadowoleni, że rozwiązanie zagadek wymagało spokojnego i logicznego myślenia, a poziom szyfrów nie był dziecinnie prosty. Doceniali również stroje, muzykę i atmosferę towarzyszącą jarmarkowi.
Dodajmy, że jarmark średniowieczny potrwa dziś (23.04) do późnego wieczoru, a jutro będzie można spotkać rycerzy w okolicy murów obronnych do 16:00.