- Jednostki wojskowe muszą mieć swoje korzenie i budować tożsamość na tradycji i nawiązywaniu do chlubnych wydarzeń historycznych – uważa dr Grzegorz Kwaśniak, który z ramienia ministerstwa obrony narodowej tworzy obecnie ochotnicze brygady obrony terytorialnej. W tym roku ministerstwo chce rozpocząć od trzech województw w Polsce wschodniej i centralnej. Podobne działania na Opolszczyźnie są przewidywane za dwa lata.

Każdy batalion, czy brygada będzie miała swojego patrona - żołnierza niezłomnego, albo pododdział żołnierzy wyklętych, właściwy dla miejsca funkcjonowania jednostki obrony terytorialnej.

- Tradycja ta dopiero się rodzi i żadna instytucja jej do tej pory nie wykorzystała. Rozmawialiśmy już o tym w ministerstwie. Chcemy nawiązywać do czynu żołnierzy niezłomnych – mówi Kwaśniak.