„Starosta opolski manipuluje informacją”. Prezydent Opola o ekspertyzie sejmowego prawnika
Manipulowanie informacją i wprowadzanie w błąd wojewody opolskiego - zarzuca staroście opolskiemu prezydent Opola. Chodzi o ekspertyzę, którą przygotował na zlecenie starosty opolskiego prof. Marek Szydło, ekspert do spraw legislacji Sejmu RP.
Na konferencji prasowej starosta, wraz z innymi samorządowcami przeciwnymi poszerzeniu Opola, stwierdził, że ekspertyza podważa legalność całego wniosku.
Starosta mówił też dziennikarzom, że w związku z tą opinią, wojewoda nie powinien badać wniosku o powiększenie granic miasta.
Według Arkadiusza Wiśniewskiego ekspertyza odnosi się jedynie do - jak to określił - "nieistotnego" pisma przewodniego [zob. zdjęcie pisma], a nie do samego wniosku.
- Opinia prawna odnosi się do pisma przewodniego i to jest jedna wielka manipulacja, bardzo groźna manipulacja. W piśmie czytamy, że prezydent miasta, w imieniu Rady Miasta, przekazuje wojewodzie wniosek o powiększenie granic miasta Opola. Jeżeli się mówi o poważnych sprawach, jeżeli dyskusja dotyczy spraw ważnych dla regionu i perspektywy regionu i miasta, nie można stosować takich metod – dodaje Wiśniewski.
Wiśniewski podkreśla, że wniosek został przegłosowany przez radnych, a wynika to z uchwały z dnia 24 marca.
- Uchwała, nad którą głosowali radni ma tytuł: „W sprawie wyrażenia opinii w sprawie zmiany granic miasta Opola oraz o wystąpienia z wnioskiem w sprawie zmiany granic” – mówi Wiśniewski.
Sam dokument, jak mówi prezydent Opola, był wzorowany na podobnych uchwałach m.in. Rzeszowa, Olsztyna czy Zielonej Góry. Miasta te skutecznie procedowały w sprawie powiększenia swoich granic.
- W przypadku tych miast mamy dokonaną i zrealizowaną procedurę. Taką samą drogą idzie Opole. Starostwo analizując jedynie pismo przewodnie, zamyka oczy na naszą uchwałę – mówi Wiśniewski.
Arkadiusz Wiśniewski zapowiedział, że w piątek ( 15.04) wycofa pismo przewodnie, gdyby miało ono być przeszkodą w dalszych pracach nad wnioskiem o poszerzenie Opola. Jednocześnie zapowiada, że w najbliższym czasie dokument będzie dostępny w Biuletynie Informacji Publicznej.
Starosta mówił też dziennikarzom, że w związku z tą opinią, wojewoda nie powinien badać wniosku o powiększenie granic miasta.
Według Arkadiusza Wiśniewskiego ekspertyza odnosi się jedynie do - jak to określił - "nieistotnego" pisma przewodniego [zob. zdjęcie pisma], a nie do samego wniosku.
- Opinia prawna odnosi się do pisma przewodniego i to jest jedna wielka manipulacja, bardzo groźna manipulacja. W piśmie czytamy, że prezydent miasta, w imieniu Rady Miasta, przekazuje wojewodzie wniosek o powiększenie granic miasta Opola. Jeżeli się mówi o poważnych sprawach, jeżeli dyskusja dotyczy spraw ważnych dla regionu i perspektywy regionu i miasta, nie można stosować takich metod – dodaje Wiśniewski.
Wiśniewski podkreśla, że wniosek został przegłosowany przez radnych, a wynika to z uchwały z dnia 24 marca.
- Uchwała, nad którą głosowali radni ma tytuł: „W sprawie wyrażenia opinii w sprawie zmiany granic miasta Opola oraz o wystąpienia z wnioskiem w sprawie zmiany granic” – mówi Wiśniewski.
Sam dokument, jak mówi prezydent Opola, był wzorowany na podobnych uchwałach m.in. Rzeszowa, Olsztyna czy Zielonej Góry. Miasta te skutecznie procedowały w sprawie powiększenia swoich granic.
- W przypadku tych miast mamy dokonaną i zrealizowaną procedurę. Taką samą drogą idzie Opole. Starostwo analizując jedynie pismo przewodnie, zamyka oczy na naszą uchwałę – mówi Wiśniewski.
Arkadiusz Wiśniewski zapowiedział, że w piątek ( 15.04) wycofa pismo przewodnie, gdyby miało ono być przeszkodą w dalszych pracach nad wnioskiem o poszerzenie Opola. Jednocześnie zapowiada, że w najbliższym czasie dokument będzie dostępny w Biuletynie Informacji Publicznej.