Uczcili w Opolu pamięć ofiar tragedii smoleńskiej [ZDJĘCIA, FILM]
Uroczyste obchody szóstej rocznicy katastrofy prezydenckiego samolotu odbyły się dziś w Opolu.
Na Placu Wolności przedstawiciele urzędów i instytucji, służby mundurowe oraz mieszkańcy Opolszczyzny złożyli kwiaty i znicze przed pomnikiem Żołnierzy Wyklętych. Była także salwa honorowa, Apel Pamięci oraz przemówienia.
- Od sześciu lat środowiska patriotyczno-niepodległościowe Opola spotyka się tutaj, aby wspólnie oddawać hołd wszystkim ofiarom katastrofy nad Smoleńskiem - mówił Ryszard Szram, przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Opolu i pełnomocnik wojewody ds. organizacji społecznych.
- W różnych zakątkach kraju, także w Opolu, spotykają się dzisiaj Polacy, aby w zadumie i modlitwie oddać ofiarom cześć i honor, a także wyrazić żal, smutek i ból po stracie przedstawicieli najwspanialszej polskiej elity - mówił wojewoda opolski Adrian Czubak.
- Rozum człowieka nie jest w stanie pojąć tej tragedii, bo to, co się stało, wydaje się niemożliwe - wspomina dzień katastrofy marszałek Andrzej Buła, który w 2010 roku był parlamentarzystą.
- Jesteśmy zobowiązani nie tylko pamiętać o tych ludziach, ale również przekazywać pamięć o nich kolejnym pokoleniom - podkreślił wiceprezydent Opola Marcin Rol.
- Minęło sześć lat i nadal nie wiemy, co tam się stało. Upoważnione do tego organy władzy prowadziły wyjaśnienia w sposób urągający rzetelności. Dopiero ubiegłoroczna decyzja społeczeństwa, która doprowadziła do całkowitej zmiany układu sił, daje nam nadzieję, że poznamy prawdę - stwierdził Antoni Duda, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
W ramach tegorocznych obchodów odbyła się także uroczysta msza w katedrze opolskiej oraz Marsz Pamięci.
Uroczystości zorganizowali wojewoda opolski i Klub Gazety Polskiej w Opolu.
- Od sześciu lat środowiska patriotyczno-niepodległościowe Opola spotyka się tutaj, aby wspólnie oddawać hołd wszystkim ofiarom katastrofy nad Smoleńskiem - mówił Ryszard Szram, przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Opolu i pełnomocnik wojewody ds. organizacji społecznych.
- W różnych zakątkach kraju, także w Opolu, spotykają się dzisiaj Polacy, aby w zadumie i modlitwie oddać ofiarom cześć i honor, a także wyrazić żal, smutek i ból po stracie przedstawicieli najwspanialszej polskiej elity - mówił wojewoda opolski Adrian Czubak.
- Rozum człowieka nie jest w stanie pojąć tej tragedii, bo to, co się stało, wydaje się niemożliwe - wspomina dzień katastrofy marszałek Andrzej Buła, który w 2010 roku był parlamentarzystą.
- Jesteśmy zobowiązani nie tylko pamiętać o tych ludziach, ale również przekazywać pamięć o nich kolejnym pokoleniom - podkreślił wiceprezydent Opola Marcin Rol.
- Minęło sześć lat i nadal nie wiemy, co tam się stało. Upoważnione do tego organy władzy prowadziły wyjaśnienia w sposób urągający rzetelności. Dopiero ubiegłoroczna decyzja społeczeństwa, która doprowadziła do całkowitej zmiany układu sił, daje nam nadzieję, że poznamy prawdę - stwierdził Antoni Duda, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
W ramach tegorocznych obchodów odbyła się także uroczysta msza w katedrze opolskiej oraz Marsz Pamięci.
Uroczystości zorganizowali wojewoda opolski i Klub Gazety Polskiej w Opolu.