700 tysięcy zł przekazało ministerstwo kultury na wymianę dachu nyskiej bazyliki
700 tysięcy zł dotacji otrzymała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego nyska bazylika. To druga już transza na wymianę dachu, dodajmy, najbardziej stromego w Europie. Pieniądze – łącznie z 400 tys. zł z ubiegłego roku - pozwolą pokryć nową dachówką 1/5 dachu.
Od kilku lat ze świątyni spadają dachówki. Teren z jednej strony został odgrodzony i zablokowany dla ruchu. W ubiegłym roku bazylika otrzymała 400 tys. zł, co pozwoliło rozpocząć prace przy wymianie dachu. Obecne wsparcie to kontynuacja zadania, o które bazylika starała się od lat.
- 700 tys. zł to kwota na pokrycie części dachu od strony plebanii. Za 400 tys. zł otrzymane w ubiegłym roku już położyliśmy nowe dachówki. Łącznie mniej więcej 1/5 dachu zostanie wymieniona - mówi prałat ksiądz Mikołaj Mróz.
Całkowity koszt remontu wynosi 3,5 mln zł. Parafia starała się o pieniądze w funduszu norweskim, ale wniosek nie został pozytywnie rozpatrzony. Z pomocą przyszło ministerstwo, bowiem kwota remontu nie jest do udźwignięcia we własnym zakresie.
Zaraz po Świętach Wielkanocnych dekarze pojawią się na dachu bazyliki, która jest obiektem szczególnie chronionym, jako Pomnik Historii.
- 700 tys. zł to kwota na pokrycie części dachu od strony plebanii. Za 400 tys. zł otrzymane w ubiegłym roku już położyliśmy nowe dachówki. Łącznie mniej więcej 1/5 dachu zostanie wymieniona - mówi prałat ksiądz Mikołaj Mróz.
Całkowity koszt remontu wynosi 3,5 mln zł. Parafia starała się o pieniądze w funduszu norweskim, ale wniosek nie został pozytywnie rozpatrzony. Z pomocą przyszło ministerstwo, bowiem kwota remontu nie jest do udźwignięcia we własnym zakresie.
Zaraz po Świętach Wielkanocnych dekarze pojawią się na dachu bazyliki, która jest obiektem szczególnie chronionym, jako Pomnik Historii.