Został zatrzymany za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, a grozi mu do 5 lat więzienia
Wyprzedzał na podwójnej ciągłej, był pijany, miał przy sobie narkotyki i prowadził samochód mimo sądowego zakazu. Nie zareagował, gdy policjanci chcieli zatrzymać go do drogowej kontroli. 25-letni mieszkaniec Opola usłyszał trzy zarzuty.
Jak relacjonuje aspirant Karol Brandys z zespołu prasowego KWP w Opolu, jadący nieoznakowanym radiowozem policjanci z Opola zauważyli osobową hondę, która wyprzedzała na podwójnej linii ciągłej. Kierowca zaczął uciekać, jednak funkcjonariusze zatrzymali go kilkaset metrów dalej.
- Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu, a badanie alkomatem pokazało, że mężczyzna ten miał w organizmie blisko półtora promila alkoholu. Dodatkowo policjanci znaleźli przy nim susz roślinny i wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana. Funkcjonariusze ustalili także, że mężczyzna kierował pojazdem pomimo sądowego zakazu - wyjaśnia.
Kierowca hondy usłyszał już zarzuty, a dodatkowo odpowie za popełnione wykroczenia drogowe. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
- Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu, a badanie alkomatem pokazało, że mężczyzna ten miał w organizmie blisko półtora promila alkoholu. Dodatkowo policjanci znaleźli przy nim susz roślinny i wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana. Funkcjonariusze ustalili także, że mężczyzna kierował pojazdem pomimo sądowego zakazu - wyjaśnia.
Kierowca hondy usłyszał już zarzuty, a dodatkowo odpowie za popełnione wykroczenia drogowe. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.