Przedstawiciele zagrożonych przyłączeniem do Opola gmin pojechali na "przeszpiegi" do Rzeszowa
Burmistrz Prószkowa oraz wójtowie Dobrzenia Wielkiego, Turawy, Dąbrowy, Komprachcic i starosta opolski przebywają dzisiaj ( 10.02 ) w Rzeszowie. Rozmawiają z przedstawicielami tamtejszych samorządów o tym, jak tam wyglądał proces powiększania miasta.
- W planach jednodniowej wizyty jest między innymi rozmowa z prezydentem Rzeszowa – informuje Sławomir Kubicki, zastępca wójta Turawy, koordynator protestów przeciwko projektowi przyłączenia części terenów sołectwa Zawada do Opola.
- Pojechali, aby na własne oczy przekonać się, jak ten proces przebiegał. Co ludzie zyskali, co stracili. Jest też spotkanie z gminą podrzeszowską, której od 10 lat udaje się utrzymać własną autonomię – informuje Kubicki.
Kilka tygodni temu w Opolu na zaproszenie prezydenta Wiśniewskiego przebywał sekretarz miasta Rzeszów, ale przedstawiciele opolskich gmin, które protestują przeciwko powiększaniu miasta, nie chcieli z nim rozmawiać.
- Pojechali, aby na własne oczy przekonać się, jak ten proces przebiegał. Co ludzie zyskali, co stracili. Jest też spotkanie z gminą podrzeszowską, której od 10 lat udaje się utrzymać własną autonomię – informuje Kubicki.
Kilka tygodni temu w Opolu na zaproszenie prezydenta Wiśniewskiego przebywał sekretarz miasta Rzeszów, ale przedstawiciele opolskich gmin, które protestują przeciwko powiększaniu miasta, nie chcieli z nim rozmawiać.