Nowoczesna w Opolu wybrała władze. Na czele Witold Zembaczyński
Witold Zembaczyński Przewodniczącym Zarządu Regionu Opolskiego Nowoczesnej. Poseł został wybrany na 2-letnią kadencję podczas konwencji w Opolu.
W skład zarządu weszło jeszcze osiem osób, spośród których zostaną wybrani trzej wiceprzewodniczący, sekretarz i skarbnik.
Zembaczyński uważa, że ta reprezentacja jest proporcjonalna dla całego regionu, bo są w niej przedstawiciele wszystkich większych miast Opolszczyzny.
- Skupimy się teraz na pracach rady regionu - dodaje opolski lider Nowoczesnej.
- Rada regionu to kluczowe ciało w Nowoczesnej - tam będzie kształtować się program regionalny, w którym będziemy opierać się na dotychczasowych planach, ale wyznaczymy sobie też nowe kierunki. Właśnie dlatego ważne jest, by w radzie regionu byli przedstawiciele z całego województwa - tłumaczy.
Do opolskich struktur Nowoczesnej należą dziś 53 osoby.
- Od tego momentu będziemy przyjmować nowe osoby, żeby stać się członkiem Nowoczesnej potrzeba rekomendacji trzech członków partii. To nasz mechanizm zabezpieczający przed byciem szalupą ratunkową dla innych ugrupowań. My nie jesteśmy kołem ratunkowym dla Platformy Obywatelskiej ani innych formacji - przekonuje Zembaczyński.
W konwencji nie wziął udziału między innymi Jarosław Grzegorzak, "dwójka" Nowoczesnej w jesiennych wyborach parlamentarnych. Mówi się, że 200 działaczy z całej Polski - w tym Grzegorzak - chce założyć nowe ugrupowanie - Polską Partię Centro-Demokratyczną.
- Z tego co wiem, pan Jarosław współtworzy zupełnie inny projekt - uciął Zembaczyński pytany o absencję Grzegorzaka.
Zembaczyński uważa, że ta reprezentacja jest proporcjonalna dla całego regionu, bo są w niej przedstawiciele wszystkich większych miast Opolszczyzny.
- Skupimy się teraz na pracach rady regionu - dodaje opolski lider Nowoczesnej.
- Rada regionu to kluczowe ciało w Nowoczesnej - tam będzie kształtować się program regionalny, w którym będziemy opierać się na dotychczasowych planach, ale wyznaczymy sobie też nowe kierunki. Właśnie dlatego ważne jest, by w radzie regionu byli przedstawiciele z całego województwa - tłumaczy.
Do opolskich struktur Nowoczesnej należą dziś 53 osoby.
- Od tego momentu będziemy przyjmować nowe osoby, żeby stać się członkiem Nowoczesnej potrzeba rekomendacji trzech członków partii. To nasz mechanizm zabezpieczający przed byciem szalupą ratunkową dla innych ugrupowań. My nie jesteśmy kołem ratunkowym dla Platformy Obywatelskiej ani innych formacji - przekonuje Zembaczyński.
W konwencji nie wziął udziału między innymi Jarosław Grzegorzak, "dwójka" Nowoczesnej w jesiennych wyborach parlamentarnych. Mówi się, że 200 działaczy z całej Polski - w tym Grzegorzak - chce założyć nowe ugrupowanie - Polską Partię Centro-Demokratyczną.
- Z tego co wiem, pan Jarosław współtworzy zupełnie inny projekt - uciął Zembaczyński pytany o absencję Grzegorzaka.