Włodarze miasta rozmawiają z władzami uczelni na temat przekazania i adaptacji jednego z budynków przy ulicy Kozielskiej.

- Nie mamy jeszcze ostatecznych rozstrzygnięć, więc nie wiadomo, ilu żaków mogłoby rozpocząć tu studia - zaznacza Wojciech Jagiełło, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla.

- Mówię oczywiście o dużej szansie. Nie możemy dziś twierdzić z pewnością, że tak na pewno będzie, ale z ocen pani kanclerz wynika taka perspektywa. Znaczący jest fakt, że chodzi o nowy wydział, a nie o odrębny ośrodek - tłumaczy.

Prezydent Sabina Nowosielska zwraca uwagę, że najpierw trzeba opracować wymaganą dokumentację, a ostateczną decyzję podejmie Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Na 18 lutego zaplanowano z kolei spotkanie rady gospodarczej, gdzie prezesi lokalnych firm wypowiedzą się w sprawie zapotrzebowania na absolwentów politechniki.