Samorządy liczą 3- i 6- latków, by ocenić dla kogo zabraknie miejsc
Opolskie samorządy będą tworzyć dodatkowe oddziały w przedszkolach, aby pomieścić 3-latków, gdyby nie udało się stworzyć pierwszych klas w szkołach podstawowych. 1-2 oddziały chce uruchomić Dąbrowa.
- Mamy 5 przedszkoli i trzy oddziały przy szkołach. Rodzice w marcu będą decydować czy posyłać 6-latki do szkół – mówi Jerzy Musielak, dyrektor Gminnego Zespołu Ekonomiczno – Administracyjnego Szkół w Turawie.
- W miejscowościach mniejszych, np. w Bierdzanach, gdzie dzieci jest mało, może być problem z utworzeniem chociażby jednej klasy. W Osowcu i Zawadzie na pewno powstaną pierwsze klasy – mówi Musielak.
- Braki w przedszkolach zwykle występują u nas w miejscowościach położonych bliżej Opola: Zawada, Turawa, Węgry. Będą miejsca w przedszkolu w Bierdzanach – dodaje Musielak.
Wójt Łubnian Krystian Baldy informuje, że trwają analizy, ale już wiadomo, że niektóre pierwsze klasy liczyć będą po zaledwie kilku uczniów. Miejsce w przedszkolach musimy zapewnić dzieciom w wieku 4-6 lat – dodaje.
- Chcielibyśmy zapewnić miejsca w przedszkolach najpierw tym mieszkańcom, którzy u nas zamieszkują, są zameldowani. Wiemy, że oni są. Te osoby możemy zweryfikować, w oparciu o ewidencję ludności – mówi wójt.
- Mamy trochę wolnych miejsc w naszych przedszkolach – informuje Florian Ciecior, wójt Chrząstowic.
- Na pewno nie kilkadziesiąt, nawet nie mówimy o kilkunastu wolnych miejscach w przedszkolach. Na razie możemy mówić o dodatkowych oddziałach, jeżeli nie mamy rozeznania, ile tych dzieci pójdzie do szkół – wyjaśnia wójt.
Wójt Chrząstowic, które w ubiegłym roku otrzymały okrojoną o ponad 800 tysięcy złotych subwencję oświatową, nie wyklucza, że jeśli nie powstaną pierwsze klasy w podstawówkach trzeba będzie zwalniać nauczycieli.
- W miejscowościach mniejszych, np. w Bierdzanach, gdzie dzieci jest mało, może być problem z utworzeniem chociażby jednej klasy. W Osowcu i Zawadzie na pewno powstaną pierwsze klasy – mówi Musielak.
- Braki w przedszkolach zwykle występują u nas w miejscowościach położonych bliżej Opola: Zawada, Turawa, Węgry. Będą miejsca w przedszkolu w Bierdzanach – dodaje Musielak.
Wójt Łubnian Krystian Baldy informuje, że trwają analizy, ale już wiadomo, że niektóre pierwsze klasy liczyć będą po zaledwie kilku uczniów. Miejsce w przedszkolach musimy zapewnić dzieciom w wieku 4-6 lat – dodaje.
- Chcielibyśmy zapewnić miejsca w przedszkolach najpierw tym mieszkańcom, którzy u nas zamieszkują, są zameldowani. Wiemy, że oni są. Te osoby możemy zweryfikować, w oparciu o ewidencję ludności – mówi wójt.
- Mamy trochę wolnych miejsc w naszych przedszkolach – informuje Florian Ciecior, wójt Chrząstowic.
- Na pewno nie kilkadziesiąt, nawet nie mówimy o kilkunastu wolnych miejscach w przedszkolach. Na razie możemy mówić o dodatkowych oddziałach, jeżeli nie mamy rozeznania, ile tych dzieci pójdzie do szkół – wyjaśnia wójt.
Wójt Chrząstowic, które w ubiegłym roku otrzymały okrojoną o ponad 800 tysięcy złotych subwencję oświatową, nie wyklucza, że jeśli nie powstaną pierwsze klasy w podstawówkach trzeba będzie zwalniać nauczycieli.