W przetargu pod uwagę jest brany również czas wyłączenia mostu z użytkowania na okres budowy nowego obiektu. Banimex zaoferował, że będzie to mniej niż jeden tydzień (0,1 tygodnia). Pozostałe firmy startujące w przetargu potrzebowały od 20 do nawet 60 tygodni. Czy to realny termin?

- 0,1 tygodnia odczytywałbym, że to jest dzień na otwarcie czyli dzień odbioru, natomiast wydaje mi się, że to wskazuje na to, że w inny sposób będzie prowadzony ruch - mówi wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Piotr Rybczyński. - Mam jakiś pomysł co mogli mieć na myśli. Jeżeli ta oferta zostanie racjonalnie wytłumaczona, to może mieć rację bytu - dodaje.

Jeśli ta oferta zostanie jednak odrzucona z powodu nierealnego terminu wyłączenia mostu z ruchu, to kolejna pod względem ceny opiewa na 27 mln 645 tysięcy złotych. Firma Intecor zadeklarowała, że most będzie wyłączony z ruchu przez 20 tygodni.

- Na rozstrzygnięcie przetargu trzeba jeszcze poczekać - mówi wiceprezydent Opola Mirosław Pietrucha. - Zależy nam na tym, żeby to się odbyło jak najszybciej. Myślę, że w ciągu kilku tygodni, powiedzmy dwóch, powinniśmy być gotowi z rozstrzygnięciem tego postępowania - dodaje.

Do przetargu wpłynęło w sumie 15 ofert, osiem było powyżej kosztorysu miasta, pozostałe mieszczą się w założonym budżecie.