Starostwa w Kluczborku nie stać na dalsze dokładanie do szkół. W planach ma likwidację obsługi księgowej
Będą cięcia w oświacie powiatu kluczborskiego. Pracy jednak nie stracą nauczyciele, ale obsługa księgowa.
Zwolnienia dotyczą 9 jednostek oświatowych oraz Inkubatora Przedsiębiorczości w Kluczborku, w sumie pracę straci 7 z 11 dotychczasowych pracowników.
- Tworzymy osobny wydział w starostwie, który będzie obsługiwał wszystkie szkoły, znalazło tam zatrudnienie pięć osób, również spośród tych zwolnionych - mówi starosta kluczborski Piotr Pospiech.
- Chcemy, oszczędzając pieniądze, skonsolidować całą obsługę finansową i księgową u nas w starostwie. Doskwiera nam brak pieniędzy na zadania oświatowe. Od 1 stycznia wchodzi nowy przepis, który zaleca tworzenie takich centrów obsługi finansowej zarówno w powiatach jak i gminach - mówi kluczborski starosta.
Do tej pory finansami w szkołach zajmowało się 11 osób, po zmianach jedna z nich przeszła na emeryturę. Propozycję pracy w nowym wydziale otrzymały wszystkie główne księgowe.
- Część z tych osób nie zgodziło się na nową propozycję pracy - dodaje jednak Pospiech. - Jedna z pracownic starostwa będzie pełniła funkcję naczelnika tego nowego wydziału, cztery osoby, które do tej pory pracowały w szkole, przejdą do tworzonego wydziału. W ramach konkursu zatrudniliśmy jednego księgowego - dodaje starosta Pośpiech.
Powodem nieprzyjęcia propozycji może być niższe wynagrodzenie. Do tej pory główni księgowi w szkołach zarabiali około 5 tys. zł, po zmianach w nowym wydziale pensja brutto to 3 tys. zł.
- Tworzymy osobny wydział w starostwie, który będzie obsługiwał wszystkie szkoły, znalazło tam zatrudnienie pięć osób, również spośród tych zwolnionych - mówi starosta kluczborski Piotr Pospiech.
- Chcemy, oszczędzając pieniądze, skonsolidować całą obsługę finansową i księgową u nas w starostwie. Doskwiera nam brak pieniędzy na zadania oświatowe. Od 1 stycznia wchodzi nowy przepis, który zaleca tworzenie takich centrów obsługi finansowej zarówno w powiatach jak i gminach - mówi kluczborski starosta.
Do tej pory finansami w szkołach zajmowało się 11 osób, po zmianach jedna z nich przeszła na emeryturę. Propozycję pracy w nowym wydziale otrzymały wszystkie główne księgowe.
- Część z tych osób nie zgodziło się na nową propozycję pracy - dodaje jednak Pospiech. - Jedna z pracownic starostwa będzie pełniła funkcję naczelnika tego nowego wydziału, cztery osoby, które do tej pory pracowały w szkole, przejdą do tworzonego wydziału. W ramach konkursu zatrudniliśmy jednego księgowego - dodaje starosta Pośpiech.
Powodem nieprzyjęcia propozycji może być niższe wynagrodzenie. Do tej pory główni księgowi w szkołach zarabiali około 5 tys. zł, po zmianach w nowym wydziale pensja brutto to 3 tys. zł.