To już pewne. SLD w Opolu z Oleskiej przenosi się na Krakowską. W partii zawrzało
SLD w Opolu zmienia siedzibę. Przenosi się z blisko 60 metrów kw. przy ul. Oleskiej do niecałych 19 metrów kw. na ul. Krakowskiej.
- Władze partii powinny walczyć o siedzibę w dobrej lokalizacji, w obiekcie, który został wyremontowany za pieniądze Sojuszu - komentuje sprawę opolski radny SLD Piotr Mielec, który nie jest zadowolony z tej zmiany. - To, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie ma swoich posłów z Ziemi Opolskiej, nie powinno być przeszkodą, aby próbować porozumieć się z miastem i ten lokal utrzymać, zwłaszcza że tam swoją działalność mogli prowadzić europarlamentarzyści - dodaje. - Członkowie SLD w Opolu dowiedzieli się o tym pomyśle z mediów, to nie w porządku, wszyscy jesteśmy takim pomysłem zaskoczeni - mówi Mielec.
SLD po październikowych wyborach parlamentarnych nie ma żadnego posła, więc umowy z miastem na wynajem lokali na ich biura poselskie automatycznie wygasły. Natomiast trzecia umowa została przez miasto wypowiedziana.
- Nie wnioskowałem o to, aby zmienić większą siedzibę na mniejszą - mówi Piotr Woźniak, lider SLD w regionie. - Takiego wniosku z mojej strony ani ze strony zarządu wojewódzkiego absolutnie nie było. Miasto wypowiedziało umowę najmę organizacji, jaką jest SLD, informując, że jest możliwość otrzymania mniejszego lokalu, z czego skorzystaliśmy - wyjaśnia.
Sojusz Lewicy Demokratycznej w całym kraju rezygnuje z utrzymywania biur ze względów finansowych.
W przypadku Opola prawdopodobnie będzie starał się o odzyskanie pieniędzy wydanych na generalny remont byłej już siedziby przy Oleskiej.
SLD po październikowych wyborach parlamentarnych nie ma żadnego posła, więc umowy z miastem na wynajem lokali na ich biura poselskie automatycznie wygasły. Natomiast trzecia umowa została przez miasto wypowiedziana.
- Nie wnioskowałem o to, aby zmienić większą siedzibę na mniejszą - mówi Piotr Woźniak, lider SLD w regionie. - Takiego wniosku z mojej strony ani ze strony zarządu wojewódzkiego absolutnie nie było. Miasto wypowiedziało umowę najmę organizacji, jaką jest SLD, informując, że jest możliwość otrzymania mniejszego lokalu, z czego skorzystaliśmy - wyjaśnia.
Sojusz Lewicy Demokratycznej w całym kraju rezygnuje z utrzymywania biur ze względów finansowych.
W przypadku Opola prawdopodobnie będzie starał się o odzyskanie pieniędzy wydanych na generalny remont byłej już siedziby przy Oleskiej.