Podejrzany miał oferować pracę w fikcyjnej firmie, a zainteresowane osoby wysyłały mu przez internet skany dowodów osobistych oraz praw jazdy. Mundurowi ustalili, że 28-letni mężczyzna przebywa w Warszawie i właśnie tam został on zatrzymany.

- Policjanci współpracowali z funkcjonariuszami kieleckimi oraz działem bezpieczeństwa jednego z serwisów aukcyjnych - mówi aspirant sztabowa Monika Mrugała z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

- Mężczyzna założył kilkaset kont, na które wpływały pieniądze z wyłudzonych pożyczek i kredytów - oszukanych zostało kilkaset osób z całej Polski. Policjanci pracują nad wyliczeniem strat, które obecnie szacowane są na co najmniej kilkaset tysięcy złotych. Podczas zatrzymania policjanci zabezpieczyli przy nim między innymi paszport wystawiony na dane innej osoby, kilkanaście telefonów oraz niewielką ilość marihuany - dodaje.

Dodajmy, że 28-letni zatrzymany był też poszukiwany do odbycia kary za wcześniejsze przestępstwa.

Recydywiście grozi teraz 12-letni pobyt za kratkami, a postępowanie w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Opolu.