Prokuratura: sprawa budzi społeczne emocje, będzie zakończona możliwie szybko
Postępuje śledztwo prokuratury w sprawie wypadku, który zbulwersował mieszkańców Głubczyc. 21 września, wieczorem w starszego mężczyznę, który był na spacerze z psem wjechał samochodem 19-latek. Poszkodowany zmarł w szpitalu.
Sprawca wypadku to syn oficera Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach. Sprawę przekazano prokuraturze w Kędzierzynie–Koźlu oraz Komendzie Miejskiej Policji w Opolu. W samochodzie jechało też dwóch pasażerów, którzy doznali obrażeń ciała i trafili do szpitala.
- Sprawa jeszcze trochę potrwa - mówi Eugeniusz Węgrzyk, Prokurator Rejonowy w Kędzierzynie–Koźlu. – Uzyskano już końcową opinię biegłego, który przeprowadzał sekcję zwłok. Trochę trwało pozyskiwanie dokumentacji medycznych innych pokrzywdzonych. Konieczna jest jej ocena przez biegłego. Nie sposób wykluczyć, że w sprawie tej zajdzie konieczność zaopiniowania przez biegłego z zakresu ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych. Będziemy starali się, żeby sprawę jak najszybciej zakończyć. Jakość sprawy najważniejsza.
Na tym etapie śledztwa 19-letniemu sprawcy tego wypadku grozi do ośmiu lat więzienia. Zatrzymano mu prawo jazdy. Zastosowano też środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
- Sprawa jeszcze trochę potrwa - mówi Eugeniusz Węgrzyk, Prokurator Rejonowy w Kędzierzynie–Koźlu. – Uzyskano już końcową opinię biegłego, który przeprowadzał sekcję zwłok. Trochę trwało pozyskiwanie dokumentacji medycznych innych pokrzywdzonych. Konieczna jest jej ocena przez biegłego. Nie sposób wykluczyć, że w sprawie tej zajdzie konieczność zaopiniowania przez biegłego z zakresu ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych. Będziemy starali się, żeby sprawę jak najszybciej zakończyć. Jakość sprawy najważniejsza.
Na tym etapie śledztwa 19-letniemu sprawcy tego wypadku grozi do ośmiu lat więzienia. Zatrzymano mu prawo jazdy. Zastosowano też środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.