- Nie ma takich spraw, które chciałem zrobić w ciągu tego roku, a które się nie udały - mówi Wiśniewski. - Jest jednak wiele rzeczy, które zaczęliśmy i poczekamy na ich realizację. I chciałbym, żeby odbyło się to szybciej, więc to jest punktem ambicji dla mnie. Nie to, że się nie udało coś, tylko to, że jest wiele wydarzeń, które zdarzą się w jakimś czasie, a chciałbym, żeby już się wydarzyły. Na przykład węzły przesiadkowe - wyjaśnia.

Centra przesiadkowe mają powstać przy dworcach kolejowych Opole Wschód i Opole Zachód. Na realizację czekają plany rewitalizacji placu Kopernika i placu Jana Pawła II.
A co jest dla prezydenta Opola najważniejsze?

- Satysfakcja, którą widzę, jak spotykam mieszkańców Opola, którzy mówią: panie prezydencie, głosowaliśmy na pana, cieszymy się bardzo - mówi Arkadiusz Wiśniewski. - Poparcie w polityce szybko ucieka albo ulega wahaniom, a ja cały czas spotykam opolan, którzy ściskają mi dłoń, uśmiechają się do mnie na ulicy i mówią: panie prezydencie, tak trzymać - zaznacza.

Arkadiusz Wiśniewski wśród swoich dokonań wymienia między innymi przyznanie większych pieniędzy dla opolskich klubów sportowych oraz zmianę zasad przyznawania mieszkań komunalnych i socjalnych.