Radio Opole » Wiadomości z regionu
2015-12-02, 05:00 Autor: Witold Wośtak

Mieszkańcy dzielnic włączonych do Opola 40 lat temu oceniają tamtą decyzję

Mapa Opola
Mapa Opola
Czy mieszkańcy miejscowości przyłączonych do Opola 40 lat temu popierają pomysł kolejnego poszerzenia granic miasta? Dyskusja dotyczy powiększenia stolicy regionu o niektóre sołectwa ościennych gmin.
Stefania Topola, pamiętająca przyłączenie Grudzic w 1975 roku, uważa, że wchłonięcie nie wpłynęło w znaczący sposób na życie, choć podkreśla ona lepszą komunikację.

- Dzisiaj punktem spornym jest remont starej remizy strażackiej - zwraca uwagę. - To jest bardzo ładny budynek i nasi strażacy ochotnicy chcieli go wyremontować, tyle że on niestety należy do miasta. Wielkie miasto ma ratusz, a nie ma pieniędzy na modernizację tak małej remizy. Gdyby przekazali ją straży pożarnej, ochotnicy sami zrobiliby to pod opieką konserwatora zabytków - przekonuje.

Topola ocenia, że kiedyś w Grudzicach było bezpieczniej, bo zawsze w okolicy krążył dwuosobowy patrol.

- Oni mieli nawet peleryny i chodzili po Grudzicach, żeby pilnować porządku. W każdym razie regularnie spotykało się ich nocą, choć nigdy nie patrolowali pojedynczo. Teraz jest tylu policjantów, a nikogo nie widać. To był koniec lat 50., wtedy byłam młoda, chodziłam na zabawy, ale nie bałam się wracać, natomiast teraz nie ma czegoś takiego w mieście – porównuje.

Jeden z głównych argumentów przeciwników wchłonięcia przez Opole kolejnych terenów mówi o zaniedbaniu obrzeży miasta. Zapytaliśmy o zdanie mieszkanki Wójtowej Wsi, które były świadkami przyłączenia miejscowości do stolicy regionu.

- Dawniej był wójt, więc jak poszło się do niego, coś się działo. A teraz kto stara się o nas? Już dawno miała być droga rowerowa, boisko dla dzieci i kilka innych rzeczy, a nie ma niczego. Ta wioska po prostu śpi - mówią. - Gdyby Wójtowa Wieś była osobno, mogliśmy mieć inaczej. Nie pamiętam, żeby wtedy były takie dziury. W innych wsiach mają bardzo ładnie. A u nas? I niby jesteśmy Opole.

Emilia Kotula, mieszkająca od 88 lat w Bierkowicach, wskazuje na lepszą komunikację z centrum Opola po przyłączeniu do miasta.

- W małej społeczności żyje się inaczej - zwraca uwagę. - Różnica polega na tym, że we wsi sołtys bardziej starał się o każdego człowieka. Ludzie byli ze sobą bardziej zintegrowani, znali się, a jak coś stało się, jeden pomógł drugiemu. A teraz? W mieście jest inaczej - mówi.

Dodajmy, że do poszerzenia granic Opola miałoby dojść w ciągu dwóch lat. Celem zmian ma być - jak mówią pomysłodawcy - umocnienie stolicy regionu w kontekście ewentualnej obrony województwa. Wójtowa Wieś i Bierkowice, podobnie jak Grudzice, zostały włączone w granice Opola 40 lat temu.
Stefania Topola 1
Stefania Topola 2
Mieszkanki Wójtowej Wsi
Emilia Kotula

Wiadomości z regionu

2024-10-10, godz. 12:13 Jakość wody na terenach powodziowych. Komunikat sanepidu Obecnie problemy z jakością wody pitnej występują tylko w gminie Skoroszyce. » więcej 2024-10-10, godz. 11:40 8 lat więzienia grozi 40-latkowi, który udostępniał narkotyki nieletnim Mężczyznę podejrzanego o przestępstwa narkotykowe zatrzymali krapkowiccy policjanci. W samochodzie 40-latka policjanci znaleźli amfetaminę, marihuanę oraz… » więcej 2024-10-10, godz. 11:33 PKP PLK: pociągi wracają na trasę Głuchołazy - granica państwa Jeszcze w tym tygodniu pociągi wrócą na linię kolejową między Głuchołazami a czeskimi Mikulovicami - informuje spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Tory… » więcej 2024-10-10, godz. 09:45 "Niestety mamy ograniczone możliwości terenowe". W Radiu Opole o budowie zbiornika retencyjnego w Czechach - Na 8,5 mln złotych szacujemy straty powodziowe dotyczące samych dróg powiatowych - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole starosta prudnicki Radosław… » więcej 2024-10-10, godz. 09:00 Opolanin Jan Chłodnicki w składzie tenisowej reprezentacji Polski na mistrzostwa świata Jan Chłodnicki otrzymał powołanie do składu reprezentacji Polski na Drużynowe Mistrzostwa Świata do lat 16 w tenisie. W kadrze biało-czerwonych oprócz… » więcej 2024-10-10, godz. 08:00 Prudnik liczy straty po powodzi: 100 mln zł na odbudowę, setki osób bez pracy Prudnik liczy straty po powodzi. Te są zarówno w infrastrukturze drogowej, mostowej czy sportowej. Powódź dotknęła również wiele zakładów produkcyjnych… » więcej 2024-10-10, godz. 07:00 Garnki, kafle, talerze i broń odnalezione podczas prac archeologicznych wróciły do Brzegu. Będzie wystawa Do brzeskiego muzeum dotarła pierwsza partia oczyszczonych i częściowo odtworzonych eksponatów odnalezionych podczas ubiegłorocznych prac archeologicznych… » więcej 2024-10-10, godz. 06:44 Żołnierze Bundeswehry będą pomagać przy usuwaniu skutków powodzi w gminie Głuchołazy Na terenie Spółdzielni Produkcji Rolnej w Bodzanowie trwają ostatnie przygotowania do przyjęcia sprzętu jednostki sapersko-inżynieryjnej Bundeswehry - informuje… » więcej 2024-10-09, godz. 21:34 "Betania to nie umieralnia, a miejsce życia". Opolskie hospicjum ruszyło z kampanią społeczną Szerzyć ideę wolontariatu hospicyjnego i walczyć z mitami na temat opieki paliatywnej. To główny cel kampanii społecznej, z którą ruszyło opolskie hospicjum… » więcej 2024-10-09, godz. 21:30 Trwa porządkowanie Lewina Brzeskiego. Nie wszędzie można jeszcze wejść z osuszaczem Poprawia się sytuacja po powodzi w Lewinie Brzeskim i całej gminie. Przypomnijmy, 16 września wieczorem woda z Nysy Kłodzkiej zalała nawet 90 procent mia… » więcej
16171819202122
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »