W śmieciach ukrywali skradziony granulat, który od trzech lat wywozili z jednej ze strzeleckich firm
42-letni mieszkaniec powiatu strzeleckiego i 68-letni mieszkaniec powiatu krapkowickiego przez trzy lata kradli granulat z jednej z firm na terenie powiatu strzeleckiego. Sam poszkodowany dopiero od policjantów dowiedział się, że jest okradany.
Straty, jakie poniósł, sięgają blisko 20 000 złotych.
- Teraz zatrzymanym grozi kara nawet do 5 lat więzienia - mówi asp. Karol Brandys z biura prasowego opolskiej policji. - Kryminalni ze Strzelec Opolskich uzyskali informację, że w jednej z firm działających na terenie powiatu wielokrotnie mogło dojść do kradzieży granulatu.
- Śledczy ustalili, że sprawcy wywożąc śmieci chowali pod nimi skradzione worki z granulatem. Przestępstwo to nie było wcześniej zgłaszane – dodaje Brandys.
Mężczyźni usłyszeli łącznie 37 zarzutów kradzieży, przyznali się do winy.
- Teraz zatrzymanym grozi kara nawet do 5 lat więzienia - mówi asp. Karol Brandys z biura prasowego opolskiej policji. - Kryminalni ze Strzelec Opolskich uzyskali informację, że w jednej z firm działających na terenie powiatu wielokrotnie mogło dojść do kradzieży granulatu.
- Śledczy ustalili, że sprawcy wywożąc śmieci chowali pod nimi skradzione worki z granulatem. Przestępstwo to nie było wcześniej zgłaszane – dodaje Brandys.
Mężczyźni usłyszeli łącznie 37 zarzutów kradzieży, przyznali się do winy.