Kierowcy! Więcej rozwagi. Warunki jazdy coraz trudniejsze
Czarny poniedziałek na drogach południowej Opolszczyzny. Wczoraj (16.11) wieczorem doszło tam do dwóch wypadków. W Rudziczce zginęła 66-letnia piesza. Natomiast na obwodnicy Białej kierująca wjechała w kolejowy pojazd techniczny. Kobieta trafiła do szpitala. Oba te zdarzenia miały miejsce podczas mgły.
- W tym roku na drogach naszego powiatu zginęło już sześć osób, w tym trzy piesze - mówi Andrzej Spyrka z prudnickiej policji. – W przypadku dwóch pieszych były to zdarzenia poza terenem zabudowanym. Osoby te nie miały na sobie żadnych elementów odblaskowych. Głównymi przyczynami wypadków ze skutkiem śmiertelnym była nieostrożność i niestosowanie się do znaków drogowych przez kierujących. Apelujemy, aby w rejonach przejazdów niestrzeżonych zachować szczególną ostrożność.
Niebezpieczną trasą w powiecie prudnickim jest obwodnica Białej, na której kierujący przekraczają dozwoloną prędkość. Natomiast są tam m.in. dwa niestrzeżone przejazdy kolejowe. Rzadko przejeżdżają tamtędy pociągi. Obecnie na potrzeby wojska trwa przebudowa zdewastowanej linii kolejowej. - Na tej obwodnicy jest też skrzyżowanie na kierunku z Białej do Olbrachcic – mówi burmistrz Białej Edward Plicko. – Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie tam ronda. Jednak to wiąże się z bardzo dużymi wydatkami. Trudno powiedzieć, czy będziemy w stanie wymóc na wojewódzkim zarządzie dróg taką inwestycję.
Od stycznia na drogach powiatu prudnickiego zginęło trzykrotnie więcej osób niż w poprzednim roku. Wówczas były dwie ofiary śmiertelne.
Niebezpieczną trasą w powiecie prudnickim jest obwodnica Białej, na której kierujący przekraczają dozwoloną prędkość. Natomiast są tam m.in. dwa niestrzeżone przejazdy kolejowe. Rzadko przejeżdżają tamtędy pociągi. Obecnie na potrzeby wojska trwa przebudowa zdewastowanej linii kolejowej. - Na tej obwodnicy jest też skrzyżowanie na kierunku z Białej do Olbrachcic – mówi burmistrz Białej Edward Plicko. – Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie tam ronda. Jednak to wiąże się z bardzo dużymi wydatkami. Trudno powiedzieć, czy będziemy w stanie wymóc na wojewódzkim zarządzie dróg taką inwestycję.
Od stycznia na drogach powiatu prudnickiego zginęło trzykrotnie więcej osób niż w poprzednim roku. Wówczas były dwie ofiary śmiertelne.