- Będzie to powrót do czasów służby zasadniczej. Byłem dokładnie w roku 2006 - 2007. Troszkę od spraw wojskowych się odsunąłem, ale jest to dla mnie doskonałą okazją do tego, żeby sobie wszystko przypomnieć, na tym polega szkolenie rezerwy i jeszcze można nauczyć się czegoś nowego, można obsłużyć nowszy sprzęt - mówi szeregowy rezerwy Jakub Dudziak.

Podczas pierwszych dni ćwiczeń pojawią się musztra czy szkolenie z zakresu prawa, a także szkolenie strzeleckie i obsługa sprzętu specjalistycznego.

- Im dalej, tym więcej praktyki i wysiłku. Każdy dzień rozpoczynać będą od rozruchu fizycznego - poranna rozgrzewka ma ich rozbudzić, później będzie ten element szkolenia, będzie również szkolenie z wf-u prowadzone przez naszych instruktorów w brygadzie. Natomiast w kolejnym tygodniu większość z tych żołnierzy pojedzie z nami na poligon w Żaganiu i tam właściwie zostaną oni sprawdzeni pod względem wytrzymałości fizycznej i psychicznej - tłumaczy oficer prasowy brygady por. Piotr Płuciennik.

Szkolenia rotacyjne żołnierzy rezerw potrwają dwa tygodnie.