Balawajder: "Jeśli granice wrócą, Unia Europejska nie ma sensu"
Zamach w Paryżu może doprowadzić do zmiany imigracyjnej polityki Unii Europejskiej. Zamknięcie granic Francji może także postawić pod znakiem zapytania przyszłość strefy Schengen.
Przed nieformalnym szczytem na Malcie, poświęconym kwestii uchodźców, opolski politolog dr Grzegorz Balawajder mówił na antenie Radia Opole, że na szczyt nie wybrały się te kraje, pomijając Polskę i Portugalię, którą są w unii, ale nie są w strefie Schengen.
- Bo to jest problem strefy Schengen, to jest problem tego, że trzeba tę kwestię rozwiązać dla dobra strefy Schengen - mówi politolog z Uniwersytetu Opolskiego.
Zdaniem dr. Balawajdera, konsekwencje dla unii mogą być trudne do przewidzenia.
- Jeżeli ta strefa w jakiś sposób zacznie ewoluować w kierunku tego, że przywrócona zostanie granica jako bariera, to zacznie zanikać jedna z podstawowych wartości, na których zbudowana jest Unia Europejska, czyli swoboda przemieszczania się - mówi Balawajder. - Jeśli ta swoboda runie, to Unia Europejska nie ma sensu.
Do tematu wracamy w poniedziałkowej Loży Radiowej. Po godzinie 13:00 gościem Marka Świercza będzie Adam Daniel Rotfeld, były minister spraw zagranicznych.
- Bo to jest problem strefy Schengen, to jest problem tego, że trzeba tę kwestię rozwiązać dla dobra strefy Schengen - mówi politolog z Uniwersytetu Opolskiego.
Zdaniem dr. Balawajdera, konsekwencje dla unii mogą być trudne do przewidzenia.
- Jeżeli ta strefa w jakiś sposób zacznie ewoluować w kierunku tego, że przywrócona zostanie granica jako bariera, to zacznie zanikać jedna z podstawowych wartości, na których zbudowana jest Unia Europejska, czyli swoboda przemieszczania się - mówi Balawajder. - Jeśli ta swoboda runie, to Unia Europejska nie ma sensu.
Do tematu wracamy w poniedziałkowej Loży Radiowej. Po godzinie 13:00 gościem Marka Świercza będzie Adam Daniel Rotfeld, były minister spraw zagranicznych.