Wójt kontra wojewoda. Trwa spór w Tarnowie Opolskim
Krzysztof Mutz, wójt Tarnowa Opolskiego nie zgadza się z decyzją wojewody opolskiego o wygaśnięciu jego mandatu i odwołuje się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu. To wstrzymuje procedurę odwołania go z funkcji wójta.
Mutz liczy także, że nowy wojewoda wybrany przez rząd Prawa i Sprawiedliwości wycofa sprawę i uzna, że oświadczenie majątkowe wójta było złożone w terminie i zgodnie z prawem.
- To wygląda tak jakby mnie chciano zdyscyplinować. Ja przypomnę, że moje pierwsze oświadczenie - to samo, wpłynęło jeszcze w styczniu po zaprzysiężeniu czyli pan wojewoda moje oświadczenie za rok 2014 miał. Ja tego w ogóle nie rozumiem, dlaczego podnosi się sprawę, że ja próbowałem odmówić złożenia oświadczenia majątkowego – mówi Mutz.
- Wierzę w niezawisłość sądu i to, że po rozpatrzeniu mojego odwołania, dojdzie szybko do wniosku, że moja sprawa w ogóle nie powinna mieć miejsca – dodaje Mutz.
- To wygląda tak jakby mnie chciano zdyscyplinować. Ja przypomnę, że moje pierwsze oświadczenie - to samo, wpłynęło jeszcze w styczniu po zaprzysiężeniu czyli pan wojewoda moje oświadczenie za rok 2014 miał. Ja tego w ogóle nie rozumiem, dlaczego podnosi się sprawę, że ja próbowałem odmówić złożenia oświadczenia majątkowego – mówi Mutz.
- Wierzę w niezawisłość sądu i to, że po rozpatrzeniu mojego odwołania, dojdzie szybko do wniosku, że moja sprawa w ogóle nie powinna mieć miejsca – dodaje Mutz.