O zbiorowych mogiłach wiedziano już po wojnie, ale dopiero teraz wydobyto
szczątki.

- Nikt wcześniej nie wiedział kto dokładnie jest pochowany, podczas prac znaleziono dwa nieśmiertelniki i fragmenty mundurów. Dzięki nim wiadomo, że byli to m.in. żołnierze z artylerii, piechoty, oddziałów łączności - mówi Bernard Krzemiński z Zakładu Usług Komunalnych w Gorzowie Śląskim.

- W jednym z grobów znaleziono żołnierzy z roku 1945, a w drugiej mogile z 1939 roku.

Pracom ekshumacyjnym towarzyszył niemiecki antropolog Harald Schrodter. W najbliższą sobotę odbędzie się ponowny pochówek na cmentarzu żołnierzy niemieckich w Nadolicach Wielkich w województwie dolnośląskim.