Powstał program pomocy parkom: nyskim, głuchołaskim i jesenickim
Rewitalizacja parków i budowa ścieżek rowerowych za 8 mln zł przy 85-procentowym unijnym dofinansowaniu. To wspólne przedsięwzięcie gmin po polskiej i czeskiej stronie granicy. - Skorzystają także wiejskie parki w naszej gminie - mówi Anatol Bukała, naczelnik wydziału pozyskiwania funduszy europejskich w nyskim magistracie.
W nowym unijnym rozdaniu pierwszeństwo mają wnioski zintegrowane, dlatego też do projektu wspólnie przystąpiły gminy po obu stronach granicy. To gminy Nysa i Głuchołazy, powiat nyski oraz Jesenik sześć okolicznych gmin czeskich.
Przedsięwzięcie w ramach programu współpracy przygranicznej Polska – Czechy dotyczy rewitalizacji parków.
- W przypadku Nysy chodzi o olbrzymie tereny parkowe ciągnące się aż do jeziora, na których przed wojną działał cały system urządzeń wodnych. Teraz jest to w ruinie, ale część z nich można jeszcze odrestaurować – mówi Bukała, opracowujący projekt w imieniu nyskiej gminy.
Na pieniądze i gospodarską rękę czeka także zabytkowy park w Białej Nyskiej. W projekcie jest tam ujęta także budowa przystani dla kajaków i pontonów przy rzece Biała Nyska.
Projekt opiewa na ok. 8 mln zł. Gminy na te zadania wyłożą jedynie 15 procent kosztów.
Przedsięwzięcie w ramach programu współpracy przygranicznej Polska – Czechy dotyczy rewitalizacji parków.
- W przypadku Nysy chodzi o olbrzymie tereny parkowe ciągnące się aż do jeziora, na których przed wojną działał cały system urządzeń wodnych. Teraz jest to w ruinie, ale część z nich można jeszcze odrestaurować – mówi Bukała, opracowujący projekt w imieniu nyskiej gminy.
Na pieniądze i gospodarską rękę czeka także zabytkowy park w Białej Nyskiej. W projekcie jest tam ujęta także budowa przystani dla kajaków i pontonów przy rzece Biała Nyska.
Projekt opiewa na ok. 8 mln zł. Gminy na te zadania wyłożą jedynie 15 procent kosztów.