Opolscy politycy o tworzeniu nowego rządu
- Nic nie jest jeszcze przesądzone - powiedział w Niedzielonej Loży Radiowej Jerzy Żyżyński z Prawa i Sprawiedliwości na temat rządowych układanek.
- Pewne jest tylko to, że premierem będzie Beata Szydło. Reszta to domniemania dziennikarzy na podstawie przeróżnych przecieków, ale także sondowania opinii co do różnych osób - dodaje.
- Termin konstytucyjny utworzenia nowego rządu na pewno będzie dotrzymany. Nic wielkiego się nie dzieje, są konsultacje, układanki wewnętrzne, jest to naturalny proces - uważa Andrzej Butra z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Na tworzenie nowego rządu patrzę spokojnie, bez emocji. Ponieważ Prawo i Sprawiedliwość ma w tej chwili większość w Sejmie, będzie ponosiło odpowiedzialność za politykę w każdym względzie, więc niech mają czas na zbudowanie porządnego rządu. Myślę, że emocje będą później, gdy rząd będzie musiał zrealizować obietnice, których, moim zdaniem, nie da się zrealizować - powiedział Rajmund Miller z Platformy Obywatelskiej
- Beata Szydło będzie tylko umownie sprawować władzę. Będzie pełnić obowiązki premiera, a za nią będzie stać super premier albo super zespół, który mebluje jej gabinet antykami - uważa Piotr Wach z Nowoczesnej.
- Musimy poczekać na to, co będzie się działo. Polska polityka jest mocno spersonifikowana, czyli faktycznie ważne jest, kto zostanie ministrem danego resortu - podkreśla Rafał Bartek z Mniejszości Niemieckiej.
Skład nowego rządu poznamy prawdopodobnie w najbliższym tygodniu.
- Termin konstytucyjny utworzenia nowego rządu na pewno będzie dotrzymany. Nic wielkiego się nie dzieje, są konsultacje, układanki wewnętrzne, jest to naturalny proces - uważa Andrzej Butra z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Na tworzenie nowego rządu patrzę spokojnie, bez emocji. Ponieważ Prawo i Sprawiedliwość ma w tej chwili większość w Sejmie, będzie ponosiło odpowiedzialność za politykę w każdym względzie, więc niech mają czas na zbudowanie porządnego rządu. Myślę, że emocje będą później, gdy rząd będzie musiał zrealizować obietnice, których, moim zdaniem, nie da się zrealizować - powiedział Rajmund Miller z Platformy Obywatelskiej
- Beata Szydło będzie tylko umownie sprawować władzę. Będzie pełnić obowiązki premiera, a za nią będzie stać super premier albo super zespół, który mebluje jej gabinet antykami - uważa Piotr Wach z Nowoczesnej.
- Musimy poczekać na to, co będzie się działo. Polska polityka jest mocno spersonifikowana, czyli faktycznie ważne jest, kto zostanie ministrem danego resortu - podkreśla Rafał Bartek z Mniejszości Niemieckiej.
Skład nowego rządu poznamy prawdopodobnie w najbliższym tygodniu.