Razem łatwiej. Plenerowe siłownie dla mieszkańców wsi
Niwnica, Domaszkowice i Hajduki Nyskie - trzy sąsiadujące wioski, wspólnie budują szlak sportowo-turystyczny dla lokalnej społeczności. Jego znaczącym elementem będą plenerowe siłownie, które staną przy szkołach i świetlicach. - Zbudujemy je w ramach jednego, wspólnego wniosku – mówią sołtysi.
Siłownie plenerowe to wydatek rzędu 150 tys. zł, ale wiejskie samorządy nauczyły się już zdobywania takich pieniędzy. Obojętnie czy z funduszy europejskich, czy z budżetu obywatelskiego, pierwszeństwo mają wnioski zintegrowane. Świadczą bowiem nie tylko o aktywności, ale też konsolidacji mieszkańców i umiejętności współpracy.
- Siłownie będą darmowe i ogólnodostępne. Nie będziemy ich grodzić. Każdy chętny niezależnie od wieku będzie mógł z nich korzystać – mówi Edyta Wąs, sołtys podnyskich Domaszkowic.
Z kolei Joanna Piwowarczyk – sołtys Niwnicy, dostrzega kolejny plus takiego terenu rekreacyjnego. Tamtejsza szkoła nie ma sali gimnastycznej, zatem siłownie przydadzą się dzieciom i młodzieży na lekcjach wf.
Jacek Czuchraj, sołtys Hajduk Nyskich, już dysponuje ofertą uznanych firm, które produkują takie urządzenia.
- Muszą być przede wszystkim bezpieczne, no i zadbamy także, aby nikt ich nie dewastował – mówi Radiu Opole.
Sołtysi podkreślają, że wielu mieszkańców wiosek uprawia jogging i inne dyscypliny sportu, i to oni właśnie są pomysłodawcami budowy plenerowych siłowni.
- Siłownie będą darmowe i ogólnodostępne. Nie będziemy ich grodzić. Każdy chętny niezależnie od wieku będzie mógł z nich korzystać – mówi Edyta Wąs, sołtys podnyskich Domaszkowic.
Z kolei Joanna Piwowarczyk – sołtys Niwnicy, dostrzega kolejny plus takiego terenu rekreacyjnego. Tamtejsza szkoła nie ma sali gimnastycznej, zatem siłownie przydadzą się dzieciom i młodzieży na lekcjach wf.
Jacek Czuchraj, sołtys Hajduk Nyskich, już dysponuje ofertą uznanych firm, które produkują takie urządzenia.
- Muszą być przede wszystkim bezpieczne, no i zadbamy także, aby nikt ich nie dewastował – mówi Radiu Opole.
Sołtysi podkreślają, że wielu mieszkańców wiosek uprawia jogging i inne dyscypliny sportu, i to oni właśnie są pomysłodawcami budowy plenerowych siłowni.