Podejrzany o zabójstwo w Korzonku aresztowany. Nie przyznaje się
44-letni mężczyzna został zatrzymany w związku z zabójstwem, do którego doszło w ubiegły czwartek (08.10) w Korzonku koło Bierawy.
Mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego miał ranić swojego 59-letniego znajomego nożem w szyję podczas awantury w domu. Mężczyzna zmarł po przewiezieniu do szpitala.
- Podejrzany usłyszał już zarzut - mówi Eugeniusz Węgrzyk, prokurator rejonowy z Kędzierzyna-Koźla.
- Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu zastosował areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Zarzut dotyczy zastosowania przemocy, użycia między innymi noża i spowodowania rozległych obrażeń skutkujących zgonem na terenie szpitala. Podejrzany nie przyznał się do stawianego mu zarzutu - dodaje.
W najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja zwłok denata. Dziś wiadomo, że oprócz rozciętego gardła mężczyzna doznał wielu poważnych urazów głowy
- Podejrzany usłyszał już zarzut - mówi Eugeniusz Węgrzyk, prokurator rejonowy z Kędzierzyna-Koźla.
- Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu zastosował areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Zarzut dotyczy zastosowania przemocy, użycia między innymi noża i spowodowania rozległych obrażeń skutkujących zgonem na terenie szpitala. Podejrzany nie przyznał się do stawianego mu zarzutu - dodaje.
W najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja zwłok denata. Dziś wiadomo, że oprócz rozciętego gardła mężczyzna doznał wielu poważnych urazów głowy