Strzelce Opolskie: budżet obywatelski podzielił rajców
W obiegu pojawiły się bowiem ankiety do głosowania, pod którymi - z datą 6 października - zbierano podpisy poparcia.
- To nieuczciwe - mówi radny niezależny Marek Zarębski. - Sam byłem świadkiem takiej sytuacji, nie miałem pojęcia, że coś takiego się dzieje. Rozumiem ankiety, rozumiem namawianie, ale zbieranie podpisów z datą 6 października i zabieranie ich z powrotem, by złożyć w wyznaczonym terminie, jest nieuczciwe - mówi radny.
Właśnie 6 października rusza głosowanie za wstępnie przyjętymi projektami.
- Nie mamy wpływu na to, jak liderzy lobbują za realizacją swoich pomysłów - mówi burmistrz Strzelec Opolskich Tadeusz Goc. - Ankiety opublikowaliśmy wcześniej, dając mieszkańcom czas na zastanowienie się - dodaje Goc.
- Trudno sobie wyobrazić, że ankiety do głosowania były dostępne po 6 października. Są to pewne obawy, które nie muszą się przecież sprawdzić. Takie działanie nie jest zakazane - tłumaczy burmistrz.
To pierwszy w historii strzeleckiego samorządu budżet obywatelski. Niewykluczone, że w przyszłym roku do trybu głosowania zostaną wprowadzone niewielkie zmiany.
Posłuchaj:
Małgorzata Kornaga